Howe: Chcemy grać ofensywny futbol, który kibice chcą oglądać
O Alexandrze Isaku:
- Alex ma stłuczone biodro. Jeszcze z nami nie trenował, ale nie sądzę, żeby to była długoterminowa kontuzja. Poczekamy i zobaczmy. Trzeba będzie zarządzać czasem i bólem, zobaczymy jak szybko minie.
O Danie Burnie:
- Dan Burn bez problemu przeszedł przez ostatni mecz. Gdy był zawieszony, to skorzystaliśmy z tej okazji, żeby zająć się jego kostką i doprowadzić ją do pełnej sprawności. Różnie bywało w trakcie tego okresu, kiedy nie grał, bo nie czuł się najlepiej. Biorąc to wszystko pod uwagę, to świetnie zagrał przeciwko Crystal Place, a po meczu czuł się dobrze.
O Liverpoolu:
- Liverpool jest bardzo dobry, bardzo mocny. Mieli świetny tydzień pokonując Real Madryt i Manchester City. Piłkarze grają dobrze, więc będziemy musieli dobrze spisać się w defensywie i sprawiać im problemy, gdy będziemy atakowali. Czujemy ekscytację związaną z tym meczem i zaatakowanie takiego meczu byłoby wspaniałą sprawą. Będziemy musieli pokazać nasze mocne strony, które są dla nas wyjątkowe.
O atmosferze na stadionie:
- Uwielbiam grać na St. James’ Park przy sztucznym oświetleniu. Jestem przekonany, że będzie świetna atmosfera i musimy sprawić, żeby rywale czuli się tak niekomfortowo, jak to tylko możliwe. Jeśli będziemy musieli piłkarzy motywować na ten mecz, to coś jest nie tak.
O braku bramek:
- Kiedy spojrzy się na nasze dwa ostatnie mecze, to z West Hamem stworzyliśmy wiele okazji, szczególnie w pierwszych 60 minutach. Myślę, że wyglądaliśmy na naprawdę dobry zespół, ale nie wykorzystywaliśmy szans. Z Palace było inaczej. Tak jak mówiłem po meczu. Kiedy strzeliliśmy gola i prowadziliśmy, to do tego momentu wykonywaliśmy swoje zadanie. Wciąż chcieliśmy zdobyć gola, prowadzić 2:0, ale brakowało nam płynności w grze. Gdybyśmy wygrali 1:0, to mówilibyśmy, że to był świetny wyjazd dla nas, bo choć nie graliśmy dobrze, to odnieśliśmy wielkie zwycięstwo. Nie wybroniliśmy dośrodkowania i wszyscy skoncentrowali się na naszej grze z piłką. Nasza produkcja w ofensywnie była bardzo niska i nie zamierzamy temu zaprzeczać czy tego ukrywać.
O stylu gry:
- Dla mnie ofensywa jest fundamentalna. To jest nasz cel w meczu. Dajesz swoim piłkarzom cel. Zawsze zamierzamy atakować. Nie zamierzam za to przepraszać. Wolałbym być bez pracy, niż nie wypełnić tej obietnicy danej kibicom. Chcemy dostarczać im rozrywkę. Chcemy grać ofensywny futbol, który kibice chcą oglądać. Wiem, że obecnie tego nie dostarczamy, co jest frustrujące, ale nie rezygnujemy z tego, tylko musimy być w tym lepsi.
O Kieranie Trippierze:
- Tripps, wraz z innymi piłkarzami po prawej stronie, w przeszłości wykreował dla nas wiele okazji. Kiedy cofniemy się do sezonu z Ligą Mistrzów, to była prawdopodobnie nasza najbardziej dominująca strona na boisku. Wiele goli zdobyliśmy po atakach tą stroną, stworzyliśmy wiele okazji, a Kieran był w tym kluczowy. Na pewno brakuje nam jego ofensywnych atutów, jego umiejętności i tego, co wnosi. Fizycznie robi postępy. Od dłuższego czasu wypada i nie gra regularnie. Żeby wrócił do swojego rytmu i był w 100% formie, to potrzeba trochę więcej czasu.
O losowaniu Pucharu Anglii:
- Oglądałem wczoraj losowanie i naturalnie, tak jak każdy kibic Newcastle, liczyłem na mecz u siebie i dostaliśmy to, co rzadko się zdarzało w kilku ostatnich sezonach, więc wspaniale to było zobaczyć. Andy Woodman (trener Bromley, były trener bramkarzy Srok) będzie fajnym połączeniem z Newcastle. To będzie wspaniała okazja, ale będziemy o tym myśleli, kiedy będzie już bliżej tego spotkania.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
Andoni Iraola przedłużył kontrakt z Bournemouth do końca sezonu 2025/26. Baskijski szkoleniowiec prowadzi Wisienki od czerwca 2023 roku.
West Ham United potwierdził, że David Moyes opuści klub po zakończeniu sezonu, gdy wygaśnie jego kontrakt.
