Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 21 listopada 2024, 00:58 | Marek

Botman: To była dość trudna przeprawa

Sven Botman jest już coraz bliżej powrotu na boisku po kontuzji więzadła krzyżowego przedniego i ma już za sobą trening z pierwsza drużyną Newcastle United.

Holenderski obrońca początkowo uszkodził sobie więzadła we wrześniu 2023 roku, ale według opinii niektórych lekarzy, mógł wyleczyć ten uraz bez operacji i na to się zdecydował.

Do gry wrócił w grudniu 2023 roku, ale w marcowym meczu Pucharu Anglii z Manchesterem City pogłębił kontuzję i musiał przejść operację.

Teraz jest na ostatniej prostej, żeby wrócić do gry. O tym jak przebiegała jego rehabilitacja opowiedział w obszernym wywiadzie dla oficjalnej strony klubu.

O kontuzji:
- Łatwo powiedzieć, że wcześniej mogłem mieć operację, ale jeśli to dotyczy ciebie, to dobrze znasz swoje ciało. Kiedy pierwszy raz doznałem kontuzji, to zagrałem później w kilku meczach i czułem się dobrze. Z drugiej strony, musisz wybrać, czy chcesz czuć się dobrze, czy przejść rehabilitację przez około osiem miesięcy. Podjęcie takiej decyzji w tamtym momencie było dość trudne. Miałem wcześniej pewne problemy, ale mi osobiście to nie wystarczyło, żeby poddać się operacji. Miałem problemy z kolanem i po meczu z Man City wiedziałem, że to już koniec. Myślę, że z jednego powodu dobrze, że tak się stało, więc teraz już mam to za sobą.

O radzeniu sobie z długą przerwą:
- To zdecydowanie moja najdłuższa przerwa. Nie sądzę, żeby były jakieś inne kontuzje, po których trzeba pauzować tak długo. To było wyzwanie fizyczne, ale także psychiczne. Pierwsze kilka tygodni było w porządku, gdy wróciłem do Amsterdamu na rehabilitację i trening. Następnie pojechałem na kilka tygodni do ośrodka treningowego w Portugalii, a potem zamknąłem się w sobie i nie byłem już w pobliżu drużyny. Od powrotu do Newcastle było naprawdę trudno, jeśli chodzi o oglądanie chłopaków wychodzących na treningi i ciągłe samotne bieganie po innym boisku niż koledzy z drużyny. Zawsze miałeś na nich jedno oko, co było trudne. Po kilku tygodniach rehabilitacji czułeś się naprawdę pozytywnie nastawiony do wszystkiego, a potem przez kilka tygodni byłeś naprawdę negatywnie nastawiony, zmagając się psychicznie. To była dość trudna przeprawa, ale ostatecznie to czyni cię silniejszym.

O powrocie do treningów:
- Radzę sobie bardzo dobrze i jestem już blisko. Piątek był moim pierwszym dniem powrotu do treningu z drużyną i pierwszym krokiem powrotu do normalnego życia, co było dobrym uczuciem. Było dość swobodnie, ponieważ sesja odbywała się dwa dni przed meczem, ale jeśli jesteś poza grą przez tak długi czas, to już samo przebywanie w pobliżu drużyny jest czymś wielkim. Czuję jakby wszystko było nowe, ale naprawdę fajnie było przebywać w pobliżu drużyny, ponieważ wszyscy mocno mnie wspierali. Po pierwszej sesji treningowej, moją pierwszą myślą było, że chcę zrobić więcej, ale to był dobry pierwszy krok. Kiedy wróciłem na boisko treningowe, było miło, ponieważ zawodnicy byli bardzo szczęśliwi, że do nich wróciłem. Możesz czuć się pominięty, gdy jesteś kontuzjowany przez tak długi czas, więc dobrze, że ludzie nadal się o ciebie troszczą.

O wsparciu i rehabilitacji:
- Wsparcie ze strony wszystkich wokół mnie było kluczowe, ponieważ w trakcie rehabilitacji jesteś sam. Inni ludzie mogą cię przeprowadzić przez pewne sytuacje, ale ostatecznie chodzi o to, jak sobie z nimi radzisz. Musiałem się po prostu zmotywować. Możesz powiedzieć, że inni ludzie mogą ci pomóc, ale ostatecznie to zależy od ciebie. Najbardziej kocham grać w piłkę nożną, a możesz to robić tylko wtedy, gdy jesteś w pełni sprawny. Łatwo powiedzieć, że musisz ciężko pracować, ale do tego to się sprowadza. W tej chwili czuję, że jestem silniejszy psychicznie, ponieważ do tej pory nie doświadczyłem tej ciemnej strony piłki nożnej. Po takim okresie możesz być tylko bardziej wdzięczny i pozytywnie nastawiony.

O narodzinach dziecka:
- To było naprawdę wyjątkowe. To było niesamowite powitać nasze pierwsze dziecko i było to coś pozytywnego w złej sytuacji, więc pomogło mi to przezwyciężyć kilka rzeczy. Każdego dnia przechodzisz rehabilitację, więc powrót do domu i zobaczenie mojego dziecka dało mi pozytywną energię. Można powiedzieć, że jest małą Geordie. Niektóre dni lub tygodnie mogą sprawić, że poczujesz się przygnębiony, a widok mojej córki przywrócił mi uśmiech na twarzy. Dała mi te pozytywne wibracje, szczególnie podczas tak długiej rehabilitacji.

O powrocie na boisko:
- Myślałem o tym przez ostatnie siedem miesięcy i wiele by to dla mnie znaczyło. Gra w piłkę nożną to coś, co uwielbiam robić, a kiedy jesteś kontuzjowany przez tak długi czas, czujesz się, jakbyś stał w miejscu, podczas gdy inni idą naprzód. Nie mogę się doczekać chwili, kiedy wrócę na boisko i będę grał z drużyną na naszym stadionie. Pamiętam, jak wróciłem z rehabilitacji kolana w listopadzie, czyli po jakichś trzech miesiącach, więc tym razem powinno być jeszcze bardziej niesamowicie.

O pomocy drużynie:
- Niezależnie od tego, czy grałem w Lidze Mistrzów, strzeliłem pierwszego gola czy dotarłem do finału pucharu, to nie mogę się doczekać, aby znów pomóc drużynie i znów to poczuć. To właśnie dla takich chwil gra się w piłkę nożną. Cieszysz się wynikami drużyny, ale kiedy patrzysz na to z boku, nigdy nie poczujesz się tak samo, jeśli nie jesteś częścią drużyny. Jest tak wiele do wygrania. Wygrywasz trofea w ostatniej części sezonu, najważniejszej części, więc najpierw wrócę do treningów z grupą, a potem nie mogę się doczekać swojego pierwszego meczu, zanim zacznę budować od tego momentu, aby odzyskać formę. Czuję się naprawdę dobrze, więc nie mam wątpliwości w jakiejkolwiek sprawie.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Forest - Newcastle

Premier League

10.11.2024, 15:00

City Ground

Następny mecz: Newcastle - West Ham VS

Premier League

25.11.2024, 21:00

St. James’ Park

Terminarz 25.11 West Ham (d)30.11 C Palace (w)04.12 Liverpool (d)07.12 Brentford (w)14.12 Leicester (d)18.12 Brentford (d) 
Tabela 1. Liverpool 11 282. Man City 11 233. Chelsea 11 194. Arsenal 11 195. Forest 11 196. Brighton 11 19

Z obozu rywala

Adam Lallana po zakończeniu sezonu opuści Brighton & Hove Albion, w którym spędził ostatnie cztery lata.

Andoni Iraola przedłużył kontrakt z Bournemouth do końca sezonu 2025/26. Baskijski szkoleniowiec prowadzi Wisienki od czerwca 2023 roku.

Odwołanie Nottingham Forest od decyzji o odjęciu czterech punktów za złamanie zasad finansowych zostało odrzucone.

West Ham United potwierdził, że David Moyes opuści klub po zakończeniu sezonu, gdy wygaśnie jego kontrakt.

Phil Foden odebrał nagrodę dla najlepszego piłkarza sezonu przyznawaną przez Związek Dziennikarzy Piłkarskich.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl