Hall: To jeszcze do mnie w pełni nie dotarło
Obrońca Newcastle United zastąpił w przerwie tego spotkania kontuzjowanego Ezriego Konsę i jak sam przyznaje, nie spodziewał się tego, a przed wejściem na boisko się stresował.
Hall powiedział zaraz po meczu dla Sky Sports: - Rozgrzewaliśmy się w przerwie, tak jak to rezerwowi mają w zwyczaju i oczywiście widziałem, co się stało z Ezrim w pierwszej połowie.
- Powiedziano wszystkim obrońcom, żeby się rozgrzewali i szczerze mówiąc, to nie spodziewałem się, że wejdę na boisko, bo Ezri grał na środku obrony.
- Chris Jones (członek sztabu) powiedział mi, że wchodzę i na początku nie mogłem w to uwierzyć. Na szczęście miałem jeszcze 10 minut, żeby się przygotować do wejścia.
- To było wspaniałe uczucie. Myślę, że to jeszcze do mnie w pełni nie dotarło, ale gdy się położę, to zdam sobie sprawę z tego, co się wydarzyło.
- Przed wejściem trochę się denerwowałem, ale kiedy jesteś na boisku, pierwszy raz zagrywasz piłkę i jesteś w grze, to tak naprawdę traktujesz to jak każdy inny mecz.
- Wokół mnie było tylu utalentowanych piłkarzy, że za każdym razem gdy miałem piłkę, to pojawiała się opcja do rozegrania i mamy tyle jakości w drużynie, ze wspaniale było zagrać z tymi wszystkimi zawodnikami.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.