Hall o powołaniu do reprezentacji Anglii
- To moment dumy dla mnie i mojej rodziny. Przeszedłem przez wiele grup młodzieżowych, więc dołączenie do seniorskiego składu to bardzo dobre uczucie - mówi Hall dla NUFC TV.
- Nie powiedziałbym, że się tego spodziewałem. Wiedziałem, że jeśli będę regularnie grał dla Newcastle i grał tak dobrze jak tylko potrafię, to czułem, że mogę mieć szanse. Jestem wdzięczny, że mogę to robić i na szczęście zostałem wybrany.
- Dowiedziałem się w czwartek rano. Mieliśmy dzień wolny po kilku dniach ciężkiego treningu, odpoczywałem i obudziła mnie wiadomość od Lee Carsleya, żeby do niego zadzwonić.
- Skoro tak napisał, to miałem przeczucie, że jestem w składzie albo blisko składu. Zadzwoniłem do niego, a on przekazał mi wiadomość.
Pierwsze powołanie było ważne nie tylko dla samego Lewisa, ale dla całej rodziny Hallów, z którymi jako pierwszymi podzielił się tą nowiną.
- Napisałem do nich wszystkich na grupie, bo oni też mają swoje rzeczy do zrobienia za dnia, a później, kiedy była możliwość, z wszystkimi porozmawiałem przez telefon - dodaje.
- Zadzwoniłem do taty po 10 minutach, bo wiedziałem, że bardzo się ucieszył. Wszyscy się cieszyli, ale on szczególnie i chciał ze mną porozmawiać najszybciej jak to możliwe.
- Moja mama była w pracy, ale gdy tylko wyszła, to zaraz do mnie zadzwoniła. Rozmawiałem również z bratem. Gratulowali mi.
- Moja mama była wzruszona. Nie tylko gdy rozmawiała ze mną, ale później gdy rozmawiała z tatą i moim bratem. To zawsze miłe, gdy mogę ich uszczęśliwić.
O tym, czego się spodziewa, Hall powiedział: - Te zgrupowania raczej wyglądają tak, jak we wszystkich grupach wiekowych. Reprezentacja ma swój sposób na zajmowanie się rzeczami na boisku i poza nim, więc to jest podobne na wszystkich szczeblach.
- To dobrze, że będzie tam też Anthony Gordon, który będzie mi mógł pomóc, jeśli będę czego potrzebował. Jest też kilku zawodników, których znam z Chelsea i kilku, z którymi grałem w różnych kategoriach wiekowych.
- Dobrze, że będzie tam trochę ludzi, z którymi będzie można porozmawiać, jeśli będzie się czegoś potrzebowało. WIlson napisał do mnie, żeby dać mi kilka wskazówek i powiedzieć mi, że jest tak samo jak w drużynie U-21, więc mam tam pojechać i się pokazać.
Mimo młodego wieku, Hall ma spore doświadczenie w reprezentacji, a na różnych szczeblach zagrał w sumie 35 razy. Warto zaznaczyć, że dopiero dwa lata temu debiutował w zespole U-19.
- Czuję się gotowy - zapewnia 20-letni obrońca. - W piłce nożnej wszystko się dzieje tak szybko. Nie ma się wiele czasu na przemyślenia, dopiero po zakończeniu sezonu. Chcę się z tym zmierzyć i zobaczymy, co się wydarzy.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.