Howe: To był występ bardziej w stylu Newcastle
Eddie, bezbramkowo na Goodison. Co sądzisz o tym wyniku i występie?
- Wynik jest jaki jest, ale uważam, że nasz występ był naprawdę dobry. Był znacznie lepszy, niż nasze wyjazdowe występy. Kontrolowaliśmy grę. Rywal był trudny, mają swoje oczywiste zagrożenia i trzeba było dobrze wykonywać podstawy, co moim zdaniem zrobiliśmy w obronie. Byliśmy dzisiaj bardzo dobrzy z piłką, co było sporym krokiem naprzód pod tym względem, aż do pola karnego rywali, tam mieliśmy braki. Jednak to był występ bardziej w stylu Newcastle.
Tak jak mówisz, brakowało ostatniej piłki, ostatniego podania, ale też mieliście piłkę wybitą z linii i oczywiście obroniony rzut karny.
- Mieliśmy szanse. Nie mam pojęcia, jak strzał Bruno nie wpadł do siatki. To był dziwny moment. Nie widziałem tego dokładnie, nie wiedziałem co się stało, dopiero zobaczyłem powtórkę. Oczywiście rzut karny to był ważny moment. W drugiej połowie mieliśmy momenty, w których można było oczekiwać większego spokoju i dokładności. Jednak wszystko o co mogę prosić piłkarzy, to staranie, zaangażowanie i chęć do takiej gry, jakiej oczekujemy. Tego nie brakowało, było znacznie lepiej i jestem naprawdę zadowolony.
Anthony Gordon pewnie wykonał rzut karny tydzień temu przeciwko Manchesterowi City. Czy tutaj również był wyznaczony do jedenastek?
- Absolutnie, to on miał strzelać. Strzelał w konkursie jedenastek przeciwko Nottingham Forest i wykonał to znakomicie, przeciwko Manchesterowi City również strzelił pewnie, a dzisiaj się nie udało i to się zdarza. Takie rzeczy przytrafiają się najlepszym piłkarzom na świecie. Każdy może pomylić się z jedenastu metrów i teraz padła kolej na Anthony’ego. Jednak wszyscy go wspieramy, był dla nas znakomity.
Na początku sezonu uzyskiwaliście korzystne wyniki, choć wasza gra nie była może tak dobra, mierzyłeś się z takimi opiniami, więc kiedy gracie bardzo dobrze, choć nie uzyskujecie takich wyników jaki byście chcieli, to trzeba przyjąć to jako pozytyw.
- Tak myślę. Kiedy będziesz regularnie grał na swoim najwyższym poziomie, to będziesz wygrywał mecze. Dzisiaj w naszej grze była solidność, która mi się naprawdę podobała, tym bardziej na wyjeździe. Wyglądaliśmy dobrze, graliśmy stanowczo, nastawienie piłkarzy było znakomite. Wyglądaliśmy na zmotywowanych do zwycięstwa, a kiedy masz tę kombinację z takimi piłkarzami, jakich mamy, to wiesz, że będziemy regularnie osiągać korzystne wyniki.
Po przerwie międzynarodowej możesz ponownie mieć kilka opcji w ataku do wyboru. Jak ważne to może być dla was?
- To jest bardzo ważne, ponieważ potrzebujesz swoich strzelców i napastników. Prowadzą linię, co jest u nich wyjątkową cechą, to zadanie, którą wykonują od dłuższego czasu. Callum i Alex to nie tylko wielcy piłkarze, ale też osobowości w naszym zespole. Na pewno nam ich brakowało, bardzo chcielibyśmy ich mieć obu zdrowych w tym samym czasie, co może nam dać naprawdę dobre połączenie i trzymam kciuki za to, żeby tak się stało.
Jak spore szanse są na to, że obaj wrócą na następny mecz?
- Liczymy na to. Obaj mają pracę do wykonania i to nigdy nie będzie jasne, dopóki nie wrócą do treningów, a jeszcze z nami nie trenowali. Mamy nadzieję, sztab medyczny ma stworzony plan i zobaczymy jak to się ułoży w najbliższych dwóch tygodniach.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.