Guehi nie dołączy do Newcastle United
Negocjacje pomiędzy Srokami a Orłami trwały praktycznie przez cały sierpień, a Guehi był wymarzonym wzmocnieniem dla Eddiego Howe’a. Crystal Palace odrzucało kolejne oferty Newcastle, a gdy te wracało z wyższą ofertą, to Londyńczycy znów zwiększali swoje żądania.
- Tak, mogę potwierdzić, że Marc zostaje. Jednak nigdy nie miałem wątpliwości. Gratulacje dla Crystal Palace, właścicieli i dyrektorów klubu za to, że nie odpuścili - mówi Glasner.
- Szczególnie po transferze Joachina Andersena to było bardzo ważne, że Marc zostanie. Mówił mi, że nie naciska na odejście z Crystal Palace i to było dla mnie najważniejsze.
- Dziękuję Marcowi, bo byliśmy blisko i sporo rozmawialiśmy, nie ukrywał niczego przede mną. Wszystkie plotki nie wpłynęły na jego postawę, nastawienie i profesjonalizm.
- To jest dla mnie najważniejsze, kiedy piłkarze mówią mi, że chcą tu zostać, grać dla mnie, dla klubu, dla drużyny i Marc wiele razy mi to powtarzał.
- Jednak ludzie czasami coś mówią, a potem robią coś zupełnie innego. Marc jednak zrobił tak, jak powiedział, co ponownie pokazuje jego wspaniały charakter, więc kiedy klub nie odpuszcza, a piłkarz nie naciska na transfer, to jest jak jest.
- Marc Guehi pozostanie piłkarzem Crystal Palace i pozostanie naszym kapitanem.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.