Gascoigne o Newcastle
- Jakże dobrymi transferami było sprowadzenie Demby Ba i Papissa Cisse. Są fantastyczni. Gol Cisse przeciwko Chelsea był wyjątkowy. Wspaniały strzał i mam nadzieję, że będzie to kontynuował - mówi Gascoigne.
- Problemem może być to, czy taki klub jak Newcastle będzie potrafił zatrzymać takich piłkarzy? Zawsze znajdzie się ktoś chętny do zakupu. Tak samo będzie z nimi.
W niedzielę Sroki zmierzą się z Evertonem, a zwycięstwo i odrobina szczęścia może dać Srokom miejsce w Lidze Mistrzów.
- Mogą dostać się do Ligi Mistrzów i mam nadzieję, że to się stanie. To trudne zadanie. Arsenal, Tottenham i Chelsea będą walczyć o te miejsca.
- Gdybym był piłkarzem, to bym myślał tylko o tych 90-ciu minutach. Możesz tylko dać z siebie wszystko. Wtedy możesz mieć nadzieję, że coś osiągniesz.
Gazza pochwalił pracę, jaką wykonał Alan Pardew. - Zespół radzi sobie naprawdę bardzo dobrze i Alanowi Pardew należą się brawa. Spójrzcie, co on osiągnął. Jeżeli lubisz menedżera, to będziesz dla niego grał.
- Nie ma sensu, by być w zespole, jeżeli nie lubisz menedżera. To pokazuje, że piłkarze lubią Alana Pardew. Wykonał wspaniałą pracę.
Przed meczem z Manchesterem City odsłonięto pomnik Sir Bobby’ego Robsona. Gascoigne grał dla legendarnego menedżera w reprezentacji Anglii i nie może o nim powiedzieć złego słowa.
- Był fantastycznym menedżerem i świetnym facetem. O wszystkich się troszczył. Szybko znalazł mi miejsce w zespole, to on jest jednym z powodów, dla których pokochałem Mistrzostwa Świata.
- Był dla mnie wspaniały. Pierwszy raz go poznałem, gdy grałem dla Anglii U-19. Wszedł do szatni i powiedział do mnie: „Mam nadzieję, że trzymasz się z dala od batoników Marsa grubasie”. Nie można o nim powiedzieć złego słowa.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.