NUWFC: Langley szczęśliwa po awansie
W meczu 20 kolejki Newcastle pokonały u siebie Huddersfield Town Women aż 10:0 i na dwa spotkania przed końcem zapewniły sobie pierwsze miejsce w ligowej tabeli.
- To był wspaniały dzień. Awanse wywalczone rok po roku są wyjątkowe, fantastycznie było cieszyć się z tyloma kibicami na swoim stadionie - mówi Langley.
- Ostatecznie na meczu pojawiło się ponad 7 tysięcy kibiców. To był wspaniały sezon i cieszymy się, że udało się osiągnąć cel i awansować do Champiosnhip.
- Chciałyśmy się upewnić, że wyciągnęłyśmy lekcję z przegranego finału pucharu. Skupiamy się na danym momencie, nie wybiegamy myślami za 90 minutę. Chciałyśmy się upewnić, że dobrze zagramy, zachowamy czyste konto i cieszymy się każdą sekundą tego sukcesu.
Sroki w meczu z Huddersfield objęły prowadzenie już po 11 sekundach, a wynik otworzyła Emma Kelly strzałem głową, co nigdy nie było jej mocną stroną.
- Szybki gol bardzo pomógł - przyznaje. - Emma grała w roli dziesiątki, co było dość nietypowe dla niej, ponieważ zazwyczaj gra jako defensywna pomocnica.
- Jednak wbiegła w pole karne i śmiałam się z nią w przerwie, że nigdy nie widziałam, żeby zdobyła gola głową, nawet podczas sesji treningowych. Wspaniale było zobaczyć, że to wpadło i był to fantastyczny występ dziewczyn.
Na liście strzelców pojawiły się nazwiska piłkarek, które od lat grają dla Newcastle, gdy zespół podlegał pod fundację klubu, a nie pod sam klub, ale gole zdobyły też najnowsze nabytki.
- Świetnie widzieć, że nowe piłkarki robią różnicę po tym, jak się wzmocniłyśmy w styczniu, ale fantastycznie, że zawodniczki, które były tu na dobre i na złe, też strzelają - dodaje.
- Dwa gole Katie Barker wiele znaczą dla nie, ale też dla wszystkich. Mamy sporą grupę Geordies, ale czy któraś się tu urodziła, czy dołączyła, to wszystkie czują się częścią rodziny.
O dwóch awansach powiedział: - Żeby wygrać jakąkolwiek ligę, trzeba pokazywać regularność. Miałyśmy dużą przewagę przechodząc na pełne zawodowstwo w tym sezonie.
- Jednak z przejściem na profesjonalizm pojawiają się inne problemy, ale daje więcej czasu na treningi, przygotowania, co jest fantastyczne.
- Jednak praktycznie spędzamy ze sobą cały czas i pojawiają inne wyzwania, ale jest wspaniale. Możliwość codziennej pracy z wszystkimi to spełnienie marzeń.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.