Willock już nie zagra w tym sezonie
Obecny sezon był bardzo trudny dla 24-letniego pomocnika, który pierwszy mecz zaliczył dopiero w październiku, ale po sześciu występach zerwał ścięgno Achillesa.
Pod koniec lutego wrócił do gry, ale ból wciąż powracał i co chwilę potrzebował odpoczynku. 6 kwietnia w meczu z Fulham z powodu bólu musiał opuścić boisko już po 40 minutach.
Po wizycie u specjalisty otrzymał potwierdzenie, że teoretycznie mógłby grać dalej, jednak w klubie uznano, że lepiej będzie stworzyć dla niego program treningowy, dzięki któremu wzmocni ścięgno, ale będzie też miał czas, żeby odpocząć.
Na taką decyzję wpłynął też fakt, że bardzo udany powrót po kontuzji zaliczył Elliot Anderson, a wkrótce do drużyny powinien dołączyć również Joelinton, który leczy uraz pachwiny.
Eddie Howe liczy na to, że dzięki odpoczynkowi Willock upora się z problemem i będzie w stu procentach gotowy podczas przygotowań do nowego sezonu.
Oznacza to, że bieżący sezon dla Willocka zakończy się z zaledwie 14 występami, z czego 9 w wyjściowej jedenastce, oraz z dwoma golami.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.