Willock: We wtorek musimy spróbować zagrać lepiej
- To był trudny mecz, Arsenal to świetny zespół, nie można temu zaprzeczyć, wystarczy spojrzeć na ich miejsce w tabeli - mówi Willock w rozmowie z NUFC TV.
- My musimy zachować pozytywne myślenie. W drugiej połowie były dobre rzeczy, które możemy wyciągnąć z tego meczu i przenieść to na wtorek, ponieważ czeka nas ważne spotkanie dla naszego sezonu, a ten mecz musimy zostawić za sobą.
- W drugiej połowie zaczęliśmy się stosować do wskazówek trenera, które dał nam w przerwie. Oczywiście rywale zdobyli dwa kolejne gole, ale uważam, że nasza ogólna postawa była lepsza.
- Musimy wyciągnąć pozytywy, jutro i w poniedziałek przyjrzymy się temu meczowi, a we wtorek musimy spróbować zagrać lepiej.
Willock wrócił do gry po prawie czterech miesiącach przerwy wynikającej z kontuzji ścięgna Achillesa, a swój powrót zaznaczył jedynym golem Srok w spotkaniu na Emirates Stadium.
- To było słodkie uczucie, pokonałem długą drogę. To łamało mi serce, był to jeden z najtrudniejszych okresów w moim życiu - dodaje.
- Nie mogłem pomóc moim kolegom z drużyny, których tak uwielbiam. Bardzo mi pomagali, mamy prawdziwe braterstwo w klubie.
- Powrót wiele dla mnie znaczy i mogłem w końcu być z nimi na boisku. Bardzo chciałem dzisiaj wygrać, ale to się nie udało. Jednak cieszę się, że wróciłem i mam nadzieję, że już będę mógł grać dalej i będę zdrowy.
- Chcieliśmy dzisiaj wygrać, chciałem pomóc drużynie zdobyć trzy punkty. Wykonaliśmy sporo pracy w tym tygodniu i manager powiedział nam dokładnie, co mamy robić, ale dzisiaj nam czegoś zabrakło. Szkoda. Teraz musimy patrzeć na wtorek i się zrehabilitować.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.