Murphy: Naszym kluczowym słowem było „tempo”
- Jestem bardzo zadowolony. Naszym kluczowym słowem było „tempo”. Tak zaczęliśmy, ze świetnym tempem i energią, fantastycznie było ustawić zespół wspaniałym wykończeniem, ale poważnie, to zaczęliśmy dobrze i to ustawiło mecz - mówi Murphy.
- Wiedzieliśmy, że musimy zacząć mocno. Crystal Palace to odporny zespół, przyglądaliśmy się im cały tydzień, szukaliśmy słabych punktów i staraliśmy się dostać w te strefy, by zadać cios.
O swoim golu powiedział: - Chciałem po prostu zagrać piłkę przed bramkę, ale czasami po prostu potrzeba trochę szczęścia i weszło. Szczęście dopisało i nie obchodzi nas to, jak to wpadło.
- Nie obawiałem się, że gol nie zostanie uznany. Spojrzałem na ławkę rezerwowych, żeby mi pokazali, czy jest dobrze. Sędzia uznał gola, więc mogliśmy świętować.
Prowadzenie 1:0 utrzymywało się prawie do samej przerwy, przed którą Sroki zdobyły dwie kolejne bramki, co okazało się kluczowe dla losów spotkania.
Murphy dodał: - To było bardzo ważne. Kolejnym kluczowym słowem dla nas był „impet”, który utrzymywaliśmy. Zdobyliśmy pierwszego gola, ale nie zatrzymywaliśmy się, dalej walczyliśmy, co ustawiło nas w dobrej sytuacji przed przerwą.
Dla 28-letniego skrzydłowego był to pierwszy występ od pierwszej minuty w Premier League, a do gola dołożył jeszcze dwie asysty.
- Cieszę się tym. Zawsze staram się wnieść do gry jak najwięcej, kiedy dostaję szansę. To wszystko, co dzisiaj zrobiłem - powiedział.
Match Cam is here!
— Newcastle United FC (@NUFC) October 22, 2023
Now available to watch in full on YouTube
https://t.co/7akYGGjjeX pic.twitter.com/4AdQKEyn4r
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.