Joelinton: Cieszę się, że pomogłem drużynie
- To wielkie zwycięstwo. Zdajemy sobie sprawę z jakości Manchesteru City, mają wspaniały zespół, jeden z najlepszych na świecie - mówi Joelinton.
- Wiedzieliśmy, że to będzie trudny mecz, ale mieliśmy wsparcie publiczności. Myślę, że w drugiej połowie dobrze się spisałem, bardzo się cieszę z powrotu i zwycięstwa.
- Po przerwie lepiej graliśmy piłką. W pierwszej połowie tylko się broniliśmy, nie radziliśmy sobie przy posiadaniu piłki, w drugiej połowie byliśmy znacznie lepsi.
- Wykorzystaliśmy swoją szansę, a mecze z Manchesterem City zawsze będą trudne.
Joelinton dość niespodziewanie znalazł się w składzie, gdyż leczył kontuzję kolana i kibice spodziewali się, że jego przerwa potrwa dłużej.
- Bardzo się cieszę, że wróciłem do drużyny i jej pomogłem. Dla mnie to był długi tydzień. Wypadłem z gry, próbowałem dojść do siebie i wrócić jak najszybciej - dodaje Brazylijczyk.
- Zrobiłem wszystko, żeby wrócić do zespołu. Jestem bardzo zadowolony z tego, co z siebie dałem, wróciłem i pomogłem drużynie odnieść zwycięstwo.
- W meczu z Liverpoolem poczułem ból w kolanie, ale grałem dalej w meczu z Brighton i w drużynie narodowej. Po powrocie wiedziałem, że muszę zrobić przerwę.
- Nie chciałem grać nie mogąc pomóc drużynie, nie czułem, że jestem w najlepszej dyspozycji, więc musiałem się zatrzymać i zająć się sobą, żeby wrócić lepszym.
- Teraz czuję się dobrze, dobrze było wrócić. W zeszłym tygodniu sporo pracowałem, żeby wrócić i po prostu się cieszę, że miałem dzisiaj szansę zagrać. Wiedziałem, że muszę zareagować i wrócić silny. Cieszę się, że pomogłem drużynie.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.