Isak: Byliśmy gotowi od pierwszej sekundy
- Jestem bardzo zadowolony - mówi Isak. - Mówiliśmy o tym, żeby dobrze zacząć, nie tylko zmagania w lidze, ale w samym meczu. Byliśmy gotowi od pierwszej sekundy, szybko zdobyliśmy gola, co dało nam dobry początek.
- To było ważne, zawsze chcesz dobrze zacząć. Jednak oni też strzelili, więc nie do końca było tak pozytywnie, ale dalej robiliśmy swoje i udało nam się wrócić na prowadzenie. Myślę, że od tego momentu czuliśmy się naprawdę dobrze.
- Mogło to pójść w dwie strony. Albo oni nabraliby impetu, albo my mogliśmy walczyć dalej i odzyskać inicjatywę, co zrobiliśmy i byliśmy mocniejsi.
23-latek był jednym z bohaterów Srok, ponieważ dwukrotnie trafił do siatki, najpierw dostawiając nogę po podaniu Svena Botmana, a potem korzystając z błędu rywala.
Szwedzki napastnik dodaje: - Przy pierwszym golu bardziej decydowało ustawienie, znalazłem się w dobrej pozycji, a Sven Botman świetnie się spisał, żeby zagrać mi piłkę, musiałem zachować koncentrację i trafić do bramki.
- Drugi gol wymagał więcej sprytu. Zachowałem spokój, przejąłem piłkę i ją podciąłem.
- Wspaniale było wygrać piłkę w tym miejscu i umieścić ją w siatce przed trybuną Gallowgate, dzięki czemu było to bardziej wyjątkowe.
Wysokie zwycięstwo nad typowaną do niespodzianki sezonu Aston Villą daje na razie pierwsze miejsce Srokom w ligowej tabeli, ale w drużynie Newcastle nikt o tym nie myśli, a wszyscy koncentrują się na następnym meczu z Manchesterem City.
Isak powiedział: - Dobry początek to jest to, czego chcesz, ale to jest długi sezon, więc nie patrzymy na to za bardzo, skupiamy się na kolejnym spotkaniu z Manchesterem City.
- To dobrze, bo wolę grać z mocniejszymi drużynami wcześniej. Tak czy inaczej kiedyś się na nich trafi, więc dla nas to dobrze, że zagramy z nimi już za tydzień.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.