Lascelles wciąż kapitanem Srok: Zawsze gram dla herbu
29-letni obrońca zagrał tylko w jedenastu meczach Newcastle United w zeszłym sezonie, ale poza boiskiem starał się świecić przykładem.
Lascelles powiedział: - Jestem tu od długiego czasu i przechodziłem przez trudne okresy w Newcastle. Jednak teraz widząc klub w tak świetnej pozycji i bycie częścią tego to coś ekscytującego, na co wszyscy nie możemy się doczekać.
- Zawsze będę dawał z siebie wszystko, niezależnie od mojej sytuacji. Zawsze tak robiłem, zawsze gram dla herbu. Tak, codziennie dam z siebie wszystko na boisku i poza nim.
- Oczywiście chcę zostać. Cieszę się każdą chwilą w Newcastle odkąd tu jestem. Oczywiście pełnienie funkcji kapitana to dla mnie wielki zaszczyt.
- Nie jestem samolubem, chcę, aby drużyna dobrze się spisywała i żeby kibice doświadczali dobrej gry zespołu. Jeśli to oznacza, że ominie mnie kilka meczów, to przyjmę to na klatę, ponieważ to jest sport drużynowy.
Siedzący obok Lascellesa na konferencji prasowej Howe skorzystał z tej okazji, żeby pochwalić kapitana drużyny i podkreślił, jak ważny jest dla drużyny pomimo braku gry.
Howe dodał: - Chcę tylko powiedzieć, skoro jest tu z nami Jamaal. Jest dla nas niesamowitym kapitanem. Dla mnie rola kapitana nie istnieje tylko na boisku, także poza nim.
- To jest nierozerwalnie połączone. Duża część naszego sukcesu z zeszłego sezonu to nie tylko drużyna, ale grupa piłkarzy, która dawała z siebie wszystko poza boiskiem i byli wspaniali, a Jamaal jest jednym z nich.
- Tak jak każdy piłkarz, Jamaal chce grać. Jednak kluczowe jest to, jak zareagujesz na to, że nie grasz. Chcę oddać hołd Jamaalowi za to, co robił w zeszłym sezonie i idziemy razem dalej.
Zapytany na koniec przez dziennikarzy, czy Lascelles nadal będzie kapitanem, główny trener Srok odpowiedział: - Tak, Jamaal pozostanie kapitanem.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.