Howe: Bez Seana tracimy trochę równowagi
Wychowanek Srok doznał kontuzji stopy w wygranym meczu z Evertonem i opuścił boisko na kwadrans przed końcem. W spotkaniach z Southampton i Arsenalem nie było go w składzie.
Z pierwszych prześwietleń wynikało, że uraz nie jest poważny i Howe spodziewał się szybkiego powrotu 25-latka. Okazuje się jednak, że sprawa może być bardziej skomplikowana i z tego powodu Longstaff we wtorek spotka się z kolejnym specjalistą.
Howe powiedział o Longstaffie: - Sean był integralną częścią naszej pomocy i kiedy się go z niej wyjmie, to tracimy trochę równowagi. Uważam, że równowaga w naszej drużynie była imponująca, a Sean wykonywał bardzo ważną pracę dla nas z piłką i bez niej.
- To nie jest lekceważenie kogokolwiek, kto wyszedł w składzie na Arsenal. Uważam, że to po prostu była inna równowaga, kiedy gramy z Alexem na lewym skrzydle i Callumem w ataku.
- Myślę, że obaj zagrali dobrze, a graliśmy przeciwko bardzo dobrej drużynie i wciąż tworzyliśmy niesamowite okazje. Były momenty, gdy myślałem, że odpalimy i ruszymy, ale to się nie wydarzyło. Jednak Sean jest ważną częścią naszego zespołu.
Zapytany czy Longstaff jeszcze zagra w tym sezonie, Howe odpowiedział: - Mam nadzieję, że jeszcze zobaczymy Seana w tym sezonie, jednak za radą specjalisty, we wtorek spotka się z kolejnym specjalistą, żeby jeszcze się upewnić.
- Nie będę wgłębiał się w szczegóły, ale chociaż na początku myśleliśmy, że to będzie taka standardowa kontuzja, stłuczenie, to teraz jest możliwość, że jest to coś poważniejszego. Jak na razie nie mamy pewności.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.