Wilson: Jeśli mam być szczery, to czuję już Ligę Mistrzów
Sroki zajmują obecnie trzecie miejsce w tabeli Premier League, ale mają tyle samo punktów co czwarty Manchester United. Za nimi ustawiła się całą grupa pościgowa, do której należą Aston Villa, Liverpool, Tottenham Hotspur oraz Brighton & Hove Albion.
- Jeśli mam być szczery, to czuję już Ligę Mistrzów. Jest coraz bliżej, mówię ci Michail, czuję to! Jednak przed nami jeszcze trochę meczów i teraz mamy ważny tydzień - mówi Wilson.
- W następnym tygodniu, w następnym podcaście zapytaj mnie jeszcze raz, ponieważ mamy dwa mecze z niebezpiecznymi rywalami i jeśli uda nam się zdobyć sześć punktów w tych meczach, to będziemy o krok bliżej i będziemy jedną stopą w Europie.
- Jednak jeśli nie uzyskamy wyników, jakich pożądamy, to może to być inna historia. Wielkie mecze, a myślę, że to dwa spotkania w krótkim czasie, to mogę dostać czas na boisku!
- Everton jest w strefie spadkowej, więc będą bardzo zmotywowani, a my będziemy musieli im dorównać pod tym względem, bo toczy się walka o Ligę Mistrzów.
- Z Southampton gramy u siebie. Dwa ostatnie mecze u siebie graliśmy z Manchesterem United i Tottenhamem, wygraliśmy oba. Southampton jest na dnie tabeli, ale to będzie trudny mecz, ponieważ widzieliśmy, co się stało ostatnio z Arsenalem.
- Święci wyszli na prowadzenie i to był fantastyczny mecz. Nie możemy sobie na to pozwolić, ponieważ oni się cofną i trudno będzie ich przełamać.
Newcastle wygrało sześć z ostatnich siedmiu meczów, przegrywając jedynie w bardzo słabym stylu z Aston Villą, co bardzo zirytowało napastnika Srok.
- Kiedy jesteś w formie i masz taką serię, jak my mieliśmy, jesteś w gazie, a potem przegrywasz w taki sposób jak my, to oczywiście cię podłamie, nie byłem zadowolony - dodaje Wilson.
- W dodatku siedzę teraz na ławce, co dodatkowo mnie irytuje.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.