Nie będzie parady w razie finałowej porażki
Co może wydawać się oczywiste, w Newcastle wcale takim nie było, a w historii zdarzały się parady po przegranych finałach, co piłkarze uważali za żenujące.
Piłkarze przejeżdżali przez miasto po przegranych finałach Pucharu Anglii w 1974, 1998 i 1999. Alan Shearer, który brał w tym udział dwukrotnie, nie wspomina tego najlepiej.
Najlepszy strzelec klubu w historii powiedział: - Każdy myślał: „Czy naprawdę musimy robić paradę następnego dnia?”. Po prostu ją odwołajcie, nie mogliśmy się pochwalić Pucharem Anglii.
- Dwukrotnie robiliśmy paradę otwartym autobusem po przegranych finałach w pucharze i myślisz sobie wtedy: „Ale to jest k***a głupie”.
- To tylko pokazuje, jak bardzo kibice Newcastle chcą sukcesu, ponieważ były setki tysięcy ludzi od Gosforth Park aż do centrum. To było niesamowite. Kompletne szaleństwo. Później musieliśmy podziękować w centrum. To było żenujące.
Teraz parada będzie organizowana tylko w razie zwycięstwa. Miałaby się odbyć we wtorek po finale, ale dokładna trasa nie została jeszcze zaplanowana.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.