Sroki walczą o Gordona, piłkarz nie zjawił się na treningu Evertonu
Sroki interesowały się młodym talentem The Toffees już pół roku temu, ale wtedy nie zgodziły się na żądania Evertonu, który chciał 60 milionów funtów za swojego piłkarza. Tak samo postąpiła wówczas Chelsea i teraz wróciła do rozmów.
Umowa Gordona na Goodison Park wygasa za półtora roku i działacze z Goodison Park są skłonni obniżyć cenę piłkarza nawet do 40 milionów funtów.
Pojawiło się jednak kilka utrudnień, żeby do transferu mogło dojść. Przede wszystkim Everton szuka nowego menedżera po tym, jak zwolniony został Frank Lampard.
W dodatku The Toffees chcieli wypożyczyć Arnauta Danjuma z Villarrealu i 25-letni Holender nawet przeszedł testy medyczne, ale w ostatniej chwili we wszystko wplątał się Tottenham Hotspur i to najprawdopodobniej tam wyląduje Danjuma.
Gordon wydaje się zdecydowany na transfer, a faworytem są Sroki, pomimo tego, że Chelsea byłaby gotowa wypożyczyć go z powrotem do Evertonu na resztę sezonu.
We wtorek 21-latek nie zjawił się na treningu The Toffees i chociaż powody jego nieobecności nie są znane, to spekuluje się, że piłkarz chce takim zachowaniem wymusić na władzach klubu jak najszybsze załatwienie sprawy transferu.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.