Koszykarze na treningu
- To dało nam trochę wytchnienia i zmniejszyliśmy ciśnienie. To przyjemność gościć takich chłopaków. Wnieśli sporo zwinności i waleczności na boisko treningowe - mówi Pardew.
- Pokazali to podczas meczu koszykówki, a na boisku piłkarskim bardzo przyjemnie się ich oglądało. To był świetny dzień.
- Chcieliśmy zmierzyć się z najlepszą drużyną w mieście, ale niestety byliśmy za słabi. Daliśmy z siebie wszystko. Jednak był to twardy orzech do zgryzienia i oni zasłużyli na zwycięstwo.
Pardew, który jest wielkim fanem amerykańskich lig NFL, NBA i NHL, poprowadził zespół Srok w meczu koszykówki. - Chłopcy przyglądali się i mieli ubaw. Myślę, że usłyszymy kilka żartów o naszej grze.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.