Howe: Jesteśmy przygotowani na bardzo trudny mecz
O Nottingham Forest:
- Mieliśmy okazję, żeby obserwować ich w zeszłym sezonie i w trakcie przygotowań. To niebezpieczny rywal. Uważam, że Steve Cooper zasługuje na duże brawa za pracę, jaką wykonał. Kiedy spojrzy się na ich miejsce w tabeli w zeszłym sezonie, gdy przejął stery i na pracę jaką wykonał, nie tylko chodzi o otarcie się o automatyczny awans, ale też o poradzenie sobie z rozczarowaniem i późniejszym awansem przez play-offy, to jest to niesamowicie trudna rzecz do zrobienia. Zrobił to grając bardzo atrakcyjny futbol. Będą trudnym rywalem i w żadnym stopniu ich nie lekceważymy. Dokonali kilku dobrych wzmocnień, więc ich skład jest szeroki. Jesteśmy przygotowani na bardzo trudny mecz.
O Elliocie Andersonie:
- Widzę codzienny progres. Wszedł do grupy prawie jak nasz nowy transfer i widzę spore postępy w jego ogólnej grze. Wrócił w bardzo dobrej formie, taktycznie wpasował się w nasz sposób gry i może też grać na różnych pozycjach. Bardzo dobrze jest mieć takiego piłkarza. Bardzo go lubimy. Ma też świetny charakter. W grupie jest dość cichy, ale ma wielką determinację, żeby spisać się dobrze dla siebie i dla drużyny. Bardzo go lubimy. Na tę chwilę on nigdzie się nie wybiera. Będzie integralną częścią naszego składu w tym sezonie.
O Svenie Botmanie:
- Uważam, że jest gotowy do gry. Widzieliśmy go w trakcie okresu przygotowawczego, tak jak wy wszyscy, i dostrzegliśmy jego talent. Myślę, że będzie takim piłkarzem, jakim mieliśmy nadzieję może być. Technicznie jest bardzo dobry, bardzo mocny fizycznie i bardzo dobry w defensywie. Jednak każdemu piłkarzowi przyglądamy się indywidualnie i staramy się podjąć właściwą decyzję dla nich i dla drużyny. Co zrobię ze Svenem, to się przekonacie. Jestem bardzo zadowolony, że udało się go pozyskać.
O atmosferze wokół klubu:
- Pozytywność, entuzjazm, energia. Będziemy tego wszystkiego potrzebowali na stadionie, szczególnie w domowych meczach. Pochwalam to i zachęcam do tego naszych kibiców. Dla piłkarzy to jest czasami niebezpieczne. Musimy być chłodni, spokojni i skupieni, musimy trzymać się swojego procesu, ponieważ ważną rzeczą za naszymi występami jest upewnienie się, że wygramy mecz. Jeśli wygramy spotkania, które są przed nami, to mam nadzieję, że dobre humory będą utrzymywały się przez cały sezon.
O kontuzjowanych:
- Jonjo będzie dzisiaj w Londynie na kolejnych badaniach, więc nie mamy jasnych, określonych ram czasowych co do jego kontuzji. Jamal Lewis oraz Federico Fernandez pracują nad powrotem, ale powinni wkrótce wrócić. Javier Manquillo wrócił do treningu, więc nie jest źle.
O Seanie Longstaffie:
- Oczekuję wielkiego sezonu w jego wykonaniu. Odkąd zacząłem z nim pracować, to widzę kogoś, kto jest skupiony na tym, żeby stać się najlepszym piłkarzem jakim może. Codziennie na treningu daje z siebie wszystko. Kocha ten klub. Ma ważną rolę do odegrania.
O tym, czym będzie dobry sezon dla Srok:
- Poprawa w każdym elemencie. Czy to z piłką, żebyśmy stali się bardziej swobodni i dominujący, czuli się komfortowo przy posiadaniu piłki, stali się lepsi w obronie i wyrażali naszą filozofię gry w każdy sposób. Mam nadzieję, że na tej podstawie, dobierając odpowiednie szczegóły w drużynie i sposobie gry, przyjdą regularne wyniki. Uważam, że jeśli nie wpoi się drużynie swojego stylu gry, to trudno o regularne wyniki.
O swoich ambicjach:
- Bardzo chciałbym wygrać trofeum, czy to w tym sezonie, czy później. To moje marzenie, żeby tutaj osiągać wielkie rzeczy. Muszę mierzyć wysoko w imieniu klubu. Każdego dnia naciskam na piłkarzy, żeby spróbowali uczynić te marzenia rzeczywistością. Jest tutaj naprawdę pozytywna energia i wibracje. Nie tylko na boisku treningowym, ale ogólnie w mieście.
O sytuacji transferowej:
- Finansowe Fair Play ma na nas wpływ i myślę, że tak będzie jeszcze przez kilka lat. Nie mamy wolnej ręki, nie tak jak to zostało przedstawione w mediach, że możemy kupić kogo chcemy, płacąc wygórowane kwoty i płace. Nie jesteśmy na takiej pozycji i przez jakiś czas jeszcze nie będziemy. Musimy być kreatywni i mądrzy, próbując odpowiednio się wzmocnić w ramach ograniczeń finansowych, które mamy.
O sytuacji napastników:
- Jesteśmy w takiej sytuacji, że jeśli którykolwiek piłkarz dozna kontuzji, to będziemy mieli problemy. Mamy piłkarzy, którzy mogą zagrać w ataku. Allan Saint-Maximin, Joelinton i Jacob Murphy grali już w tej roli. Jednak każdy uraz w tej formacji będzie zmartwieniem.
Komentarze | 1
BonnyLad napisał:06.08.22, 13:11Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
Szczególnie, że metro nie działa.