Saint-Maximin: Potrzeba czasu, żeby komuś zaufać
25-latek był ulubieńcem wcześniejszego głównego trenera Steve’a Bruce’a, ale teraz również nie narzeka na relacje z Howe’em i czuje się w świetnie w klubie.
Francuski skrzydłowy powiedział: - Steve niezależnie od wszystkiego zawsze będzie w moim sercu, bo jest menedżerem, którego naprawdę uwielbiałem.
- Eddie Howe znalazł sposób na to, żeby mi pomóc i żeby być blisko mnie, więc te relacje zawsze są takie. Potrzeba czasu, żeby komuś zaufać.
- Zaczynam uwielbiać tego menedżera, jego filozofię, spędzamy wiele czasu razem, a on jest blisko z każdym piłkarzem, co jest bardzo ważne i moim zdaniem zrobiło wielką różnicę.
Saint-Maximin ma bardzo dobre relacje z kibicami Newcastle, a jednemu z nich podarował nawet nowy zegarek Rolexa.
- Kibice Newcastle są dla mnie naprawdę bardzo ważni. Dzięki miłości, jaką mnie obdarzają i wszystkim tym, jestem bardzo dumny grając dla tego klubu - dodaje.
- Chcę się za to zrewanżować za to miastu, kibicom i wszystkim ludziom, którzy mnie polubili. Chcę tu zostać na długo. Myślę, że ten prezent to był fajny sposób na odpłacenie się kibicowi.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.