Krafth: Każdy chce grać, ale musisz walczyć o swoje miejsce w składzie
27-latek ma obecnie ułatwione zadanie, bo o miejsce walczy z kontuzjowanym Kieranem Trippierem, ale wie, że musi dawać z siebie wszystko, bo Anglik jest coraz bliżej powrotu.
- Teraz w Newcastle jest walka w składzie. I tak powinno być. Oczywiście każdy chce grać, ale musisz walczyć o swoje miejsce. Tak powinno być i tak jest, co jest dobre - mówi Krafth.
- Z Kieranem jesteśmy kolegami. Naciskamy na siebie nawzajem. Kiedy on gra, to ja wywieram na nim presję, a gdy ja gram, to on wywiera presję na mnie. Tak to działa.
- Potrzebujesz tego, jeśli chcesz mieć kadrę, która odnosi sukcesy. Szczególnie, kiedy jesteś na takiej sytuacji, w jakiej się znajdujemy. Mam nadzieję, że Kieran wkrótce wróci do zdrowia.
Sroki są już bliskie utrzymania po tym, jak w ostatniej kolejce pokonały Wolverhampton Wanderers, a Krafth ma nadzieję, że zespół będzie grał tak samo w kolejnych meczach.
- To było bardzo ważne, wielkie zwycięstwo dla nas przeciwko Wolves - dodaje Szwed.
- W pełni na to zasłużyliśmy i od pierwszej minuty ciężko pracowaliśmy. Cóż mogę powiedzieć? Chłopcy byli wspaniali, ale teraz musimy to przenieść na kolejny mecz z Leicester.
Zwycięskiego gola dla Newcastle w wygranym meczu z Wilkami z rzutu karnego zdobył Chris Wood, dla którego było to pierwsze trafienie w barwach Srok na St. James’ Park.
Krafth powiedział: - Chris w pełni zasłużył na ten moment. Bardzo ciężko pracował na swoje gole, więc bardzo się z tego cieszę, tak jak cała drużyna. Jak mówiłem, wszyscy jesteśmy kolegami z drużyny, wszyscy na siebie naciskamy w każdym meczu. Dokładnie tak powinno być.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.