Joelinton: Odkąd Eddie do nas przyszedł, to gramy lepiej
Od przyjścia byłego menedżera Bournemouth na St. James’ Park Sroki dołożyły 20 punktów do 5, które zdobyły wcześniej i w tabeli awansowały z dziewiętnastej lokaty na czternastą.
- Uważam, że odkąd Eddie do nas przyszedł, to gramy lepiej. W pierwszym meczu nie zdołaliśmy wygrać, ale wszyscy mówili o tym, jak dobrze zagraliśmy - mówi Brazylijczyk.
- Teraz zaczęliśmy wygrywać, pewność siebie jest wysoka i w grupie panują dobry nastrój. Po meczu się cieszymy, ale w tygodniu wracamy do ciężkiej pracy i patrzymy na kolejny mecz.
W sobotę Sroki pokonały na wyjeździe Brentford 2:0, grając od 11 minuty z przewagą jednego zawodnika, a Joelinton otworzył wynik spotkania strzałem głową.
- Myślę, że to był świetny mecz. Zaczęliśmy dobrze. Naciskaliśmy, graliśmy nieźle i robiliśmy wszystko, o co prosił nas trener. Zwycięstwo to wspaniałe uczucie - dodaje 25-latek.
- Naprawdę się cieszę ze zdobytej bramki, to potoczyło się tak szybko. W tygodniu ciężko pracowaliśmy, żeby grać jeszcze lepiej i miałem szczęście, że strzeliłem gola.
- To wspaniałe uczucie. Pobiegłem do kibiców, bo wspierali mnie i drużynę, a teraz przebyli daleką drogę, żeby tu być. Zasłużyli na to. Zawsze są z nami. Gola dedykuję kibicom, mojej rodzinie i wszystkim ludziom, którzy nas wspierają.
- To świetna sprawa dla drużyny, że wygraliśmy trudny mecz przeciwko dobrej drużynie. Pewność siebie jest wysoka i gramy dobrze. Musimy utrzymać taki styl gry i koncentrację. Musimy dawać z siebie wszystko na treningach i w meczach.
Joelinton pochwalił też Bruno Guimaraesa, który po trzech występach po kilka minut, teraz w spotkaniu z Brentford dostał pół godziny na pokazanie swoich umiejętności.
- To wspaniały facet - zapewnia Joelinton. - Cieszę się razem z nim. Chce grać. Jego energia na boisku bardzo nam pomoże i cieszę się z jego gry.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.