Saint-Maximin marzy o Złotej Piłce, nie wyklucza zmiany klubu
- Naprawdę kocham ten klub i kocham kibiców za wszystko, co mi dali, ale zawsze trzeba dokonać wyboru co do swoich marzeń i celów - mówi francuski skrzydłowy dla The Times.
- Jeśli będę mógł spełnić swoje marzenia i osiągnąć swoje cele w Newcastle, to na pewno zostanę, ale jeśli nie, to trzeba pomyśleć o sobie, więc zobaczymy, co się wydarzy po sezonie.
- Chcę osiągnąć wiele rzeczy. Chcę grać dla drużyny narodowej Francji, to dla mnie bardzo ważne, żeby zagrać na Mistrzostwach Świata. Chcę grać w Lidze Mistrzów. Mam wiele marzeń, chcę wygrać Złotą Piłkę.
- Niektórzy ludzie mówią mi: „Stawiaj swoje ambicje bardzo wysoko, bo nawet jeśli ich nie osiągniesz, to spotka cię wiele dobrego”. Obecnie w taki sposób myślę.
- Na pewno zmiana właściciela klubu zwiększa szansę, że zostanę dłużej. Tu nie chodzi o pieniądze. Newcastle ma pieniądze, nawet przez zmianą właściciela, żeby sprowadzać dobrych piłkarzy, ale chodzi o długoterminową wizję. To może zrobić wielką różnicę.
Komentarze | 4
Dziki86 napisał:30.01.22, 00:39Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.