Bruce dokona zmian, ale postawi na mocny zespół
Główny trener Srok powiedział na konferencji prasowej: - Dokonamy kilku zmian, ponieważ mam wielu chłopaków, którzy muszą grać, muszą zaliczyć trochę minut na boisku i to jest idealna okazja. Jednak będziemy mieli bardzo, bardzo mocny skład.
Ponownie nieobecni będą Jonjo Shelvey, bramkarze Martin Dubravka i Karl Darlow oraz Isaac Hayden, który w meczu z Aston Villą doznał kontuzji kolana, lecz nie jest ona tak groźna, jak początkowo wydawało się lekarzom klubowym.
Na boisku pojawi się za to Joe WIllock, który w trakcie okresu przygotowawczego rozegrał dla Arsenalu niecałe 50 minut i potrzebuje ogrania.
Bruce dodaje: - Trzeba uczciwie przyznać, że Joe nie rozegrał wielu minut przed sezonem, a to młody piłkarz i musi nabrać tego ogrania, więc na pewno jutro zaliczy trochę minut.
- To dotyczy też wielu piłkarzy w kadrze. Dlatego prowadzimy zespół w taki sposób i zobaczycie, że wszystkie drużyny dokonają zmian, bo to idealna okazja, żeby piłkarze pograli w oficjalnym meczu i pokazali, żeby postawić na nich w sobotę.
Bruce jak zwykle zamierza poważnie potraktować rozgrywki pucharowe, w których ze Srokami już dwukrotnie dotarł do ćwierćfinałów, raz w Pucharze Anglii, a raz w Pucharze Ligi i doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że z każdym meczem temperatura będzie rosła.
- Myślę, że o każdych rozgrywkach można powiedzieć, że nie budzą takich emocji, dopóki nie rozpocznie się decydująca faza. W ostatnich latach byliśmy w dwóch ćwierćfinałach, raz niestety wylosowaliśmy Man City, a w drugim z Brentfordem zagraliśmy źle - mówi trener.
- Ale wiem i rozumiem, co oznaczają rozgrywki pucharowe i trzeba przebrnąć przez pierwsze rundy. Nie ma nic lepszego, niż seria w pucharach, tym bardziej jak dotrzesz do późniejszych rund, więc miejmy nadzieję, że uda nam się dotrzeć dalej, niż w ostatnich latach.
O dwóch przegranych ligowych meczach, Bruce powiedział: - Jesteśmy sfrustrowani, to właściwe słowo. Ważne decyzje zostały podjęte przeciwko nam, niewiele nam brakowało w obu meczach.
- Dlatego to będzie idealna szansa, żeby się podnieść i ruszyć do przodu. Czy uda nam się awansować do kolejnej rundy i w weekend dodać pierwsze punkty do tabeli przed przerwą na mecze reprezentacji? Na to właśnie liczymy.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.