Bez Shelveya, ale z Willockem na Aston Villę
- Jonjo nie będzie gotowy. W trakcie przygotowań do sezonu miał problem z łydką, a teraz ma kontuzję drugiej łydki. To prawo Murphy’ego - mówi Bruce.
- Jeśli mam być brutalnie szczery, to chciałbym, żeby Joe Willock zagrał trochę więcej minut w trakcie okresu przygotowawczego, ale na szczęście to naturalnie zdrowy, młody mężczyzna. Dobrze jest go mieć w kadrze i na pewno będzie w składzie meczowym.
- Jesteśmy zachwyceni, że go mamy. Był naszym głównym celem przez całe lato przez to, co wniósł, gdy był u nas. Od razu poprawił naszą grę dzięki bramkom z pomocy, więc mamy nadzieję, że w sobotę będzie to kontynuował.
Brak Shelveya to nie jedyny problem, z którym musi uporać się Bruce. Wciąż sytuacja bramkarzy jest nieciekawa, a przerwa Martina Dubravki jeszcze dodatkowo się wydłuży.
- Mamy obecnie problem na pozycji bramkarza - dodaje Bruce. - Obecnie przymierzamy się do tego, że zgłosimy do rozgrywek czterech bramkarzy, co jest niespotykanie, ale to z powodu problemów, jakie mamy z Karlem Darlowem i Martinem Dubravką.
- To dla nas spore zmartwienie. Do kontuzji Martina przyplątała się infekcja, co opóźni jego powrót o kilka tygodni, a Karl nie uporał się jeszcze ze swoją sytuacją COVIDową, w której się znalazł. Przed nimi jeszcze długa droga, więc znów zagra Freddie.
W pierwszej kolejce Sroki przegrały u siebie z West Hamem United 2:4, choć prowadziło do przerwy 2:1. Szkoleniowiec Newcastle wie, co trzeba poprawić, żeby było lepiej.
Główny trener powiedział: - Moim zdaniem pierwsza połowa to był świetny pokaz futbolu pomiędzy dwiema bardzo dobrymi drużynami.
- Niestety w drugiej połowie daliśmy się złapać, a nie możemy gonić wyniku w taki sposób, jak próbowaliśmy to zrobić. Otworzyliśmy się i łatwo było nas zranić, więc musimy to poprawić.
- Musimy się lepiej bronić. Nie winię tylko trzech środkowych obrońców, musimy się lepiej bronić jako zespół. Wiemy, że potrafimy stworzyć zagrożenie, kiedy atakujemy, więc jeśli poprawimy to w sobotę i będziemy się lepiej bronić, to mamy szansę.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.