Porażka z Młotami na inaugurację, zdecydowała pierwsza część drugiej połowy
Goście już w drugiej minucie byli bliscy objęcia prowadzenia, gdy w kierunku bramki Srok główkował Tomas Soucek, ale ustawiony przy słupku Miguel Almiron wybił piłkę.
Co nie udało się Souckowi, udało się Callumowi Wilsonowi. W 5 minucie Allan Saint-Maximin serią zwodów zmylił Declana Rice’a i dograł wprost na głowę napastnika Srok, który skierował piłkę do siatki.
Prowadzenie Srok utrzymało się tylko przez 13 minut. Z lewego skrzydła Aaron Cresswell wstrzelił piłkę przed bramkę na tyle dobrze, że trafił w długi róg bramki. Sędzia liniowy jeszcze zasygnalizował spalonego Jarroda Bowena, ale VAR zweryfikował tę decyzję i gol został uznany.
Chwilę później Bowen rajdem przez defensywę Srok wypracował sobie świetną okazję na zdobycie gola, lecz strzał już nie był tak udany i dobrze interweniował Freddie Woodman.
Sroki odpowiedziały strzałem piętą Wilsona, który trafił wprost w Łukasza Fabiańskiego, a uderzenie Miguela Almirona po rykoszecie trafiło w poprzeczkę.
Dwukrotnie po rzutach rożnych swoje szanse miał Ciaran Clark. Najpierw strzałem nogą trafił tylko w boczną siatkę, a później główką przeniósł piłkę nad poprzeczką.
W 40 minucie, po dłuższym okresie w ofensywnie, Matt Ritchie dośrodkował z lewego skrzydła, piłka minęła kilku zawodników i trafiła do Jacoba Murphy’ego, który idealnie przymierzył głową i Newcastle po raz drugi wyszło na prowadzenie.
Jeszcze przed przerwą wynik mógł ulec zmianie. Said Benrahma strzelił tuż obok bramki, a z drugiej strony Emil Krafth przeniósł piłkę nad bramką.
W drugą połowę lepiej wszedł West Ham i 21 minut po przerwie prowadził już 4:2. Strzelanie w 53 minucie rozpoczął Benrahma, który głową pokonał Woodmana.
10 minut później Młoty miały rzut karny po faulu Murphy’ego na Pablo Fornalsie. Do piłki podszedł Michail Antonio. Jego strzał z jedenastu metrów wybronił Woodman, lecz obrońcy Srok nie ruszyli na pomoc i dobitka Soucka znalazła się w siatce.
Sroki rzuciły się do ataku, próbując szybko odrobić straty, ale taka decyzja się zemściła. West Ham wyszedł z kontrą, którą przy biernej postawie obrońców Newcastle, wykończył Antonio.
To zabiło mecz, West Ham miał pełną kontrolę i chociaż Newcastle próbowało, oddało kilka strzałów na bramkę Fabiańskiego, to o zmianie wyniku nie mogło być już mowy.
Newcastle United - West Ham United 2:4 (1:1)
Gole: Wilson (5’), Murphy (40’) - Cresswell (18’), Benrahma (53’), Soucek (63’), Antonio (66’)
Newcastle: Freddie Woodman, Ciaran Clark, Emil Krafth (84’ Sean Longstaff), Federico Fernandez, Jonjo Shelvey (70’ Ryan Fraser), Matt Ritchie, Isaac Hayden, Allan Saint-Maximin, Jacob Murphy, Miguel Almiron, Callum Wilson (85’ Joelinton)
West Ham: Łukasz Fabiański, Aaron Cresswell, Vladimir Coufal, Craig Dawson, Angelo Ogbonna, Declan Rice, Pablo Fornals, Said Benrahma (88’ Ryan Fredericks), Jarrod Bowen (90’ Andrij Jarmołenko), Tomas Soucek, Michail Antonio (90’ Ben Johnson)
Sędzia: Martin Atkinson
Widzów: 50 673
Komentarze | 2
YohanCabaye napisał:15.08.21, 21:20Bardzo ładnie wyglądaliśmy w 1 połowie. W ogóle nie pamiętam tak pasjonującego widowiska z naszym udziałem. Ostatnie lata to nudne męczenie buły. Zabrakło obrony.
BonnyLad napisał:16.08.21, 11:59Zaraz się wyleją kontuzje i dopiero będziemy mieć widowiska
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
Adam Lallana po zakończeniu sezonu opuści Brighton & Hove Albion, w którym spędził ostatnie cztery lata.
West Ham United potwierdził, że David Moyes opuści klub po zakończeniu sezonu, gdy wygaśnie jego kontrakt.
