Bruce: Najważniejsze było to, żeby nie przegrać
Po tym meczu Sroki mają już tylko jeden punkt przewagi nad strefą spadkową, ponieważ Fulham niespodziewanie pokonał na wyjeździe Liverpool 1:0.
- Oczywiście jesteśmy rozczarowani, że nie udało się wygrać, ale po takim tygodniu, jaki mieliśmy, ważne było to, żeby nie zostać pokonanym - mówi Bruce.
- Chyba wszyscy widzieli, że piłkarze dali z siebie wszystko, żeby zdobyć coś w tym meczu. Dobra postawa i duch walki były dość widoczne.
- Brakowało nam trochę jakości w ataku, mieliśmy kilka okazji i wybieraliśmy złe opcje, ale każda drużyna miałaby problemy bez swoich trzech głównych piłkarzy tworzących zagrożenie. Brak Allana, Miggy’ego i Callum to dla nas spory cios.
- Musimy znaleźć sposób, szczególnie do ich powrotu, na wyszarpanie kilku dobrych wyników. Bierzemy ten punkt, a najważniejsze było to, żeby nie przegrać.
Sroki zmarnowały kilka szans na gola, o czym Bruce powiedział: - To jest ta jakość i okazje, o których mówiłem, że wybieraliśmy złe opcje, nie umieliśmy podać, powinniśmy być lepsi.
- Ale po trudnym tygodniu nie mogłem prosić o więcej, jeśli chodzi o to, co z siebie dali.
- Ten mecz zapowiadał się na ciężki, wiele od niego zależało, a boisko też było dziwne. Nie był to klasyk, nie było wielu emocji, ale walczyliśmy z całych sił.
- Sam Allardyce po cichu odmienił West Brom i każdemu będzie się z nimi ciężko grało, ciężko ich ostatnio pokonać, więc bierzemy ten remis i walczymy dalej.
Komentarze | 1
BonnyLad napisał:12.03.21, 01:21Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.