Bruce o powrocie do gry
- Było ciężko, to na pewno - mówi Bruce. - Muszę pochwalić nasz cały sztab medyczny, który pracuje w bazie treningowej, bo to niesamowite, jak to się rozwinęło.
- Jednak ich działania, żeby nas zamknąć i nie wpuszczać na boisko treningowe, były bardzo ważne. Byliśmy poza bazą treningową od meczu z Crystal Palace i tego piątkowego wieczoru.
- Jak możecie sobie wyobrazić, to było naprawdę trudne, ale na szczęście jest już znacznie lepiej, niż było w ostatni poniedziałek. Gdybyście mnie zapytali o to tydzień temu, to wtedy myślałem, że znów będzie odwołany mecz, ale na szczęście mogliśmy wrócić do treningów.
- Od poniedziałku każdy został dwukrotnie przetestowany i wyniki były negatywne, co znaczy, że mogliśmy otworzyć bazę treningową i poprawnie poćwiczyć.
- Pod tym względem wróciliśmy do normalności w ostatnich dwóch, trzech dniach i mamy wystarczająco piłkarzy, żeby wybrać jedenastkę, która może nam wygrać mecz.
O piłkarzach i pracownikach, którzy wciąż są zakażeni, Bruce powiedział: - To straszne, gdy widzisz jak szybko się to rozprzestrzenia i jak szybko to się przenosi między ludźmi.
- Na szczęście piłkarze są młodzi, zdrowi i po znacznej większości to spłynęło. Jednak wpłynęło to na jednego czy dwóch piłkarzy, którzy odczuwają zmęczenie i mam też jednego czy dwóch pracowników sztabu, którzy źle to znoszą. Mamy nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.