Eksperci: Sroki mogą wygrać
Mark Lawrenson:
- Już wcześniej mówiłem, że menedżer Newcastle Steve Bruce wykonał naprawdę dobrą pracę i jego drużyna wie, jak grać w jego systemie. Dlatego już są bezpieczni.
- Niedzielne zwycięstwo nad Sheffield United właściwie zapewniło Srokom utrzymanie. Są na 13 miejscu, 11 punktów nad strefą spadkową na osiem kolejek przed końcem sezonu.
- Z kolei Villa wciąż ma spore problemy. Przeżywali mały koszmar w dwóch pierwszych meczach po wznowieniu ligi i będą musieli trochę dłużej poczekać na pierwszą od stycznia wygraną.
Charlie Nicholas:
- Nie tylko chwalę Steve Bruce’a przy każdej okazji, ale też nie pamiętam kiedy Newcastle ostatni raz wygrało 3:0. Muszą tylko ustawiać Joelintona na pozycji, z której będzie mógł zdobyć gole i to wystarczy. Było go szkoda i niefajnie się patrzyło, jak kibice go atakują.
- Bruce pewnie więcej z nim pracował, żeby uwierzył w to, że jeśli znajdzie się w odpowiednim miejscu, to strzeli gola. To najważniejsze gole i trzeba się dobrze ustawić, gdy ma to znaczenie. Joelinton musi się znajdować w tych strefach, w których może pojawić się okazja.
- Obawy znikają, gdy nie ma kibiców i wysokich oczekiwań. Piłkarze mogą być odważniejsi. Najlepsi napastnicy marnują okazje, ale wracają po kolejne, co buduje ich pewność siebie.
- Myślę, że Aston Villa dobrze zagrała w meczu z Chelsea i znów pokażą, że się myliłem. Chelsea nawet się nie starała, a wyrównujący gol padł po beznadziejnej postawie obrony.
- Jack Grealish dalej gra swoje. Jeśli musisz grać dwójką w ataku, to graj dwójką. Jeśli musisz rozbić ustawienie i podjąć ryzyko, to to zrób.
- Newcastle ma się dobrze, a prędzej czy później dojdzie do zmiany właściciela. Z kolei w zespole Villi nie widzę wielu piłkarzy, którzy chcą przejąć piłkę i zacząć kreować.
- Może John McGinn lub Conor Hourihane powinni wbiegać za obronę, ale skrzydłowi robią niewiele i muszą więcej wnosić. Dean Smith nie zmieni stylu, a to nie wystarczy.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.