Perch przekonuje kibiców do siebie
- Szczerze mówiąc, to coś słyszałem, ale pomyślałem, że to nie może być o mnie. Po meczu usłyszałem, że jednak jest to o mnie i to dobrze, gdy kibice są za sobą, kiedy grasz na wyjeździ i wygrywasz, a oni są szczęśliwi - mówi Perch.
- To zawsze jest dobre, gdy kibice śpiewają o tobie i jestem zachwycony, naprawdę. Mam nadzieję, że przekonam kilka osób do siebie. Oczywiście z różnych powód trochę czasu mi to zajęło, z taki startem, jaki miałem i resztą spraw.
- Mam nadzieję, że teraz dostrzegą, że ciężko pracuję i zawsze tak było. Potrafię grać na wielu pozycjach i chcę grać jak najlepiej dla drużyny.
- To zawsze pomaga, gdy drużyna wygrywa. Wystąpiłem na kilku pozycjach, zagrałem i przede wszystkim zespół wygrać, dzięki czemu zawsze łatwiej spojrzeć za siebie i powiedzieć: „tak, dobrze sobie poradziliśmy.”
Komentarze | 1
Gibek napisał:26.03.12, 17:47Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.