Hayden: To pokazuje charakter
- Bardzo cieszymy się z trzech punktów - mówi Hayden. - To ważne, żeby wygrać dwa mecze z rzędu. Rywale szybko zdobyli gola, więc było sporo czasu gry, żeby zachować spokój, spróbować otworzyć rywala i stworzyć więcej okazji.
- Mieliśmy sporo szans, rywale również, akcja przenosiła się od bramki do bramki. Szczególnie gdy zdobyliśmy gola na 2:1, to byliśmy solidni w obronie i dobrze się spisaliśmy.
- Bardzo ważny był gol przed przerwą. Zejście na przerwę przy wyniku 1:1, a nie 0:1, robi wielką różnicę. Myślę, że duch, jaki mamy w naszym zespole, zawsze będzie widoczny i to właśnie stało się w drugiej połowie.
- Widać, że oni stwarzali szanse i prawie zdobyli gola. Było blisko, ale ostatecznie zdobyliśmy trzy punkty, a jako drużyna nie interesuje nas, kto strzela, liczą się tylko punkty.
W ostatnim czasie najwięcej goli dla Srok zdobywają obrońcy, a Hayden przyznaje, że drużyna pracuje nad skutecznością stałych fragmentów gry.
24-latek dodaje: - Czasami nad tym pracujemy. W pierwszym sezonie po powrocie do Premier League strzeliliśmy mało goli ze stałych fragmentów gry i niewiele więcej w zeszłym sezonie.
- To jedna z tych rzeczy, kiedy nad tym pracujesz i szukasz słabych punktów, w czym nasz sztab trenerski jest bardzo dobry. Spędzają sporo czasu na tym i to zadziałało, więc brawa dla nich, a także dla chłopców za wykorzystanie tych okazji.
- Zawsze wierzę, że będziemy się dobrze bronić i będziemy zwartym zespołem. Kiedy Andy Carroll wszedł, to był w naszym polu karnym i głową wybijał piłki, co tylko pokazuje charakter naszej drużyny i co jesteśmy gotowi zrobić dla drużyny.
- Jako napastnik, Andy chce strzelać gole, ale wraca też w nasze pole karne. To pokazuje gdzie jesteśmy jako zespół i jako grupa. Mam nadzieje, że będziemy coraz lepsi.
Po 11 ligowych kolejkach Newcastle ma na swoim koncie 15 punktów, tylko o dwa mniej od piątego w tabeli Sheffield United, ale Hayden apeluje o spokój.
Pomocnik Srok powiedział: - Zaglądanie w tabelę, gdy zostało tyle meczów do końca, jest śmieszne. Najważniejsze dla nas jest to, żeby dokładać kolejne trzy punkty. Jeśli to nas zbliży do tych miejsc, to będzie fantastycznie.
- Ostatecznie naszym celem jest zdobycie największej ilości punktów. Patrzysz na półmetek i celujesz w 20-22 punktów. Jesteśmy na dobrej drodze, żeby to osiągnąć, co jest dobre.
- Musimy spokojnie pomyśleć o tym, co zrobiliśmy w ostatnich tygodniach. Zremisowaliśmy z Wolves, pokonaliśmy West Ham na wyjeździe i Bournemouth u siebie.
- Dobrze się spisaliśmy w tych meczach i musimy to kontynuować w zimie, bo czeka nas długa i ciężka zima po przerwie reprezentacyjnej. To będzie kluczowy okres.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
Andoni Iraola przedłużył kontrakt z Bournemouth do końca sezonu 2025/26. Baskijski szkoleniowiec prowadzi Wisienki od czerwca 2023 roku.
