Akademia stawia na swoich
Charnley powiedział w rozmowie ze stroną The Athletic: - Zobaczenie, co zrobił Sean w zeszłym sezonie i że Matty dostał swoją szansę, w której wyglądał jakby to był jego 25 albo 50 mecz, a nie pierwszy, było zadowalające dla wszystkich.
- Myślę, że to było fantastyczne i widzieliśmy reakcję ludzi, nie tylko Newcastle. Widziałem, co Gary Neville napisał na Twitterze po meczu.
- Chcemy być najlepsza akademią w regionie. Chcemy, żeby lokalni chłopcy patrzyli na akademię i nie myśleli, że będzie pełna chłopców z Londynu, Manchesteru czy z zagranicy.
- Drużyny między 9 a 16 rokiem życia będą składały się przede wszystkim z chłopców z regionu. Będą wyjątki, ale ogólnie będą to lokalni chłopcy.
- Ludzie mogą mówić, że to przez to, że nie chcemy wydawać pieniędzy, ale tak nie jest. To świadoma decyzja, by stawiać na lokalnych chłopców, ponieważ chcemy, żeby oni zobaczyli, co stało się z Paulem Dummettem, Seanem oraz Mattym i żeby chcieli to powtórzyć.
- Będą wiedzieli, że jeśli będą wystarczająco dobrzy i będą wystarczająco ciężko pracować, to dostaną szansę w klubie ze swojego miasta.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.