Bezbramkowo z Brighton
Po bardzo spokojnych pierwszych minutach spotkania, obie drużyny miały szansę na zdobycie gola. Strzał z woleja Jetro Willemsa został zablokowany, z kolei uderzenie Neala Maupaya z ostrego kąta obronił Martin Dubravka.
Później przewaga Brighton rosła. Piłkarze Grahama Pottera dłużej utrzymywali się przy piłce i częściej przebywali na połowie Srok, ale nie potrafili stworzyć sobie bramkowej sytuacji.
Najbliżej zdobycia gola dla Mew był… Jamaal Lascelles. Po rzucie rożnym kapitan Srok główkował, a piłka lecąca lobem wylądowała na poprzeczce bramki Dubravki.
Sroki atakowały rzadko, ale miały swoje szanse, lepsze od rywali. Najpierw prowadzenie United powinien dać Miguel Almiron, który miał przed sobą tylko bramkarza i właśnie w niego trafił, z kolei Joelinton po kornerze główkował obok bramki.
To nie wystarczyło, żeby kibice zapomnieli piłkarzom bardzo słabą pierwszą połowę i na przerwę Sroki schodziły w akompaniamencie gwizdów i buczenia.
Zawodnicy wzięli to sobie do serca i po wznowieniu gry od razu zaatakowali, lecz cały atak zakończył się niecelnym strzałem Christiana Atsu.
Jednak jeśli ktoś liczył, że teraz obraz gry się zmieni, to się rozczarował, bo znów przewagę mieli przyjezdni, a groźnie uderzał Pascal Groos, ale posłał piłkę nad poprzeczką.
Tym razem jednak Sroki częściej starały się atakować i na bramkę uderzali Almiron oraz Jonjo Shelvey, lecz w obu przypadkach dobrze spisał się Mat Ryan.
Na kwadrans przed końcem zabrakło kilku centymetrów, żeby Brighton objęło prowadzenia, gdy Aaron Connolly przelobował Dubravkę, ale sytuację uratował Fabian Schär, wybijając piłkę z samej linii. Sroki od razu wyszły z kontrą, po której zablokowany został Joelinton.
W 82 minucie na boisku pojawił się Andy Carroll, którego kibice przywitali owacją, ale zmiany wyniku nie było. Allan Saint-Maximin, który wniósł sporo ożywienia w grę Srok, bez powodzenia uderzał zza pola karnego, z kolei czujność Dubravki sprawdził Yves Bissouma.
Newcastle do samego końca próbowało zdobyć zwycięskiego gola, lecz nie stworzyło sobie do tego okazji i nawet 6 doliczonych minut nie pomogło.
Newcastle United - Brighton & Hove Albion 0:0
Newcastle: Martin Dubravka, Jetro Willems (82’ Andy Carroll), Fabian Schär, Jamaal Lascelles, Paul Dummett, Javier Manquillo, Isaac Hayden, Jonjo Shelvey (73’ Ki Sung-yong), Christian Atsu, Miguel Almiron (73’ Allan Saint-Maximin), Joelinton
Brighton: Mat Ryan, Adam Webster, Lewis Dunk, Dan Burn, Dale Stephens, Davy Propper, Steven Alzate, Martin Montoya, Aaron Mooy (70’ Aaron Connolly), Pascal Gross (81’ Gaetan Bong), Neal Maupay (82’ Yves Bissouma)
Sędzia: Martin Atkinson
Widzów: 41 360
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.