Eksperci: 2:1 dla Srok
Mark Lawrenson:
- Norwich należą się brawa za to, ile szans stworzyli sobie w meczu z Liverpoolem, który przegrali w zeszły piątek. Problemem jest, że gdy przyjrzysz się golom, jakie Kanarki straciły, to ich obrona jest na poziomie League One. To główne zmartwienie.
- Newcastle również grało jedną z czołowych drużyn i przegrało u siebie z Arsenalem. Sroki mogły zrobić więcej w ataku i chociaż uważam, że Steve Bruce będzie potrzebował trochę czasu, żeby wybrać swój najlepszy skład, to nie sądzę, że będą mieli problemy.
- Zespół Bruce’a będzie musiał poradzić sobie z atmosferą na Carrow Road w pierwszym meczu Norwich u siebie po powrocie do elity, a Kanarki będą w pełnym gazie.
- Drużyna Daniela Farke’a jest niebezpieczna, ale martwię się o nich. Zdobyli sporo bramek w zeszłym sezonie Championship, ale również tracili wiele. Jeśli się otworzą na własnym boisku tak, jak na Anfield, to czeka ich kilka wysokich porażek.
Charlie Nicholas:
- To będzie bardzo ważny mecz. Norwich wiedziało, że w meczu z Liverpoolem nie mają nic do stracenia i mogli przegrać wyżej. Teemu Pukki zdobył gola i to będzie dla niego dobre. Jest poruszanie się na boisku jest bardzo dobre.
- W zeszły weekend piłkarze Newcastle przybijali sobie piątki, gdy wybijali piłkę w obronie i nie mogę tego zrozumieć. Nie mogę gratulować komuś, że jest wystawiony na ciosy w obronie.
- Steve Bruve nie jest tak zorganizowany i dokładny, jak Rafael Benitez. On nie zagrał w tym meczu. Będzie się zastanawiał, czy pokazali wystarczająco w ofensywie.
- Zawsze miało się wrażenie, że Arsenal wygra. Bruce jest całkiem dobry w odpowiednim pokierowaniu drużynami, szczególnie na wyjazdach. Miguel Almiron wydaje się być szybki i może być gwiazdą tego spotkania.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.