Klub wciąż na sprzedaż
The Times podawał, że Mike Ashley miał już dość czekania na zadowalające oferty za klub i po 17 miesiącach postanowił wycofać ofertę sprzedaży klubu.
Jedną z przyczyn tego ruchy miała być zbyt wysokie koszty całej operacji, ponieważ trzeba było opłacić wielu doradców, którzy zajmowali się całą sprawą.
Okazuje się jednak, że Ashley jeszcze nie zdecydował się na taki krok, a tylko zrezygnował z dalszych negocjacji z Peterem Kenyonem, za którym stało kilku inwestorów z USA.
Grupa Kenyona była preferowaną opcją sprzedaży dla Ashleya, ale od kilku miesięcy nie udało się dojść do porozumienia i właściciel Srok postanowił zakończyć rozmowy.
Kenyon nie zdołał zgromadzić 300 milionów funtów, które były potrzebne do kupienia klubu, ani udowodnić, że będzie miał środki na inwestycje w klubie, czego oczekiwał Ashley.
Również konsorcjum, na czele którego stoi Garry Cook, odpadło z walki o kupno Newcastle.
Najnowsze wieści zdają się potwierdzać te informacje, ponieważ Kenyon rozpoczął starania o pozyskania Boltonu Wanderers.
Komentarze | 2
Mateusz napisał:06.03.19, 07:39Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.