Benitez o swojej sytuacji
Benitez powiedział: - Właściciel klubu o tym wie: ja i mój zespół szukamy przyszłościowego projektu, konkurencyjnego i ambitnego. Zobaczymy, czy nadajemy na tych samych falach.
- To nie zależy od tego, w co ja wierzę. Zostałem w Newcastle i to było spore ryzyko. Nie udało się ich uratować w pierwszym sezonie, zabrakło kilku meczów, ale później awansowaliśmy.
- To jest czołowy klub, a to że zostaliśmy myło świadectwem tego, że jesteśmy profesjonalnymi trenerami. Chcemy wygrywać trofea, unikać spadku.
- Pomysł był taki, żeby zainwestować i wejść do czołowej 10, ale pieniądze nie były na oczekiwanym poziomie. Teraz ponownie naprawiamy problem braku inwestycji.
- Każdy właściciel zarządza klubem jak chce. Newcastle ma wszystko, by być w czołowej ósemce, ale tak się nie dziej. Mam nadzieję, że uda się to zrobić w przyszłości.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.