Ki jeszcze niegotowy
Koreańczyk zagrał 45 minut w sparingu z CSKA Moskwą. Był to jego pierwszy występ w barwach Srok od czasu wyjazdu na Puchar Azji, gdzie doznał kontuzji.
- Dla mnie to była świetna okazja do zagrania pod względem kondycji, ponieważ wróciłem po kontuzji i zagrałem trochę minut przeciwko dobrej drużynie - mówi Ki.
- Tydzień w Hiszpanii to było świetne doświadczenie i mam nadzieję, że będziemy mogli się przygotować do kolejnego spotkania.
- Nie czuję się jeszcze w stu procentach gotowy, ale nie czuję bólu w udzie. Mam nadzieję, że będzie coraz lepiej i na treningach zrobię kolejny krok naprzód.
- Ten mecz, te 45 minut pozwoliło mi poprawić moją kondycję.
Chociaż mecz toczył się w trudnych, wietrznych warunkach, to przez cały tydzień piłkarze Srok pracowali w dobrych warunkach i Ki liczy na to, że to pomoże drużynie odpowiednio przygotować się do bardzo ważnego meczu z Huddersfield Town.
- Było dość chłodno, nie było sporej różnicy w porównaniu do Newcastle. Przynajmniej na treningach było słonecznie i będziemy na tym budować przed kolejnym meczem - dodaje.
- W sobotę czeka nas kluczowy mecz i musimy się na nim skupić, bo to może zadecydować o tym, jak dla nas będzie wyglądała druga połowa sezonu. Jeśli uda się nazbierać wystarczająco dużo punktów, to może zostaniemy w środku tabeli i wtedy można trochę się zrelaksować.
- W innym przypadku ciągle będzie ciążyć na nas presja, jeśli nie będziemy wygrywać. Mam nadzieję, że w kolejnym meczu uda nam się coś zdobyć.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.