Pardew broni Simpsona
- Ludzie całkiem źle to odebrali, chłopak był kontuzjowany – powiedział Pardew.
- To jest ktoś, kto w Premier League wybijał piłkę z linii bramkowej częściej, niż ktokolwiek inny. To mówi mi, że był wtedy we właściwym miejscu o właściwym czasie.
- Jeśli jesteś kontuzjowany, to co możesz zrobić? Krytykowanie za takie coś jest haniebne.
- Ludzie, którzy to zrobili, powinni to wiedzieć. Danny jest świetnym piłkarzem dla nas. Bez niego nie bylibyśmy na szóstym miejscu w lidze, nie ma szans.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.