Powrót Aaronsa
Dzisiaj meczem Jablonec - Slavia Praga czeska liga zakończy zmagania w tym roku i rozpocznie się przerwa zimowa, która potrwa do lutego.
To oznacza dla Aaronsa koniec przygody ze Slovanem Liberec, w którym rozegrał 13 meczów, ale ani razu nie zaliczył pełnych 90 minut i nie zdobył żadnej bramki.
Mimo to dobrze czuł się w czeskim klubie i podziękował za możliwość gry dla Slovana.
Aarons napisał na Instagramie: - Bardzo dziękuję za to doświadczenie. Bardzo mi się tu podobało. Ten klub to jedna wielka rodzina i będzie mi wszystkich brakowało. Życzę wszystkim jak najlepiej na resztę sezonu.
Pozostaje pytanie, co dalej z Aaronsem w Newcastle? Nic nie wskazuje na to, żeby miał dostać szansę od Rafy Beniteza i być może w styczniu znów zostanie wypożyczony.
Benitez powiedział we wrześniu: - Kiedy przeanalizuje się jego pozycję, to mamy tam Kenedy’ego, który gra tak dobrze, jak w zeszłym sezonie, a w dodatku są Atsu, Ritchie i Murphy, więc mamy młodego zawodnika jak Rolando, który nie gra wiele i miał kontuzję.
- On musi grać, musi udowodnić sobie i wszystkim, że jest dobrym piłkarzem na przyszłość. Ma potencjał. Potrzebuje trochę regularności, musi rozgrywać mecze seriami i to jest kluczowe dla jego pewności siebie. Zagrał w kilku meczach, potem był na ławce, a musi grać.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.