Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 26 listopada 2018, 19:36 | Marek

Wywiad z Ritchie’em

Matt Ritchie udzielił wywiadu dla firmy bukmacherskiej Coral, w którym mówił o atmosferze w Newcastle United po dwóch zwycięstwach oraz celach drużyny.

Newcastle przystąpi do meczu z Burnley po dwóch zwycięstwach z rzędu z Watfordem oraz Bournemouth. Co twoim zdaniem był kluczowe w tych dwóch wygranych?
- Właściwie to uważam, że przez cały sezon nasza gra nie była zła. Mieliśmy trochę pecha i remisowaliśmy mecze, które powinniśmy wygrać. Po zwycięstwie dostajesz zastrzyku pewności siebie i myślę, że dwa ostatnie w naszym wykonaniu były bardzo dobre. Kluczowe jest to, żeby teraz te występy powtórzyć w nadchodzącej serii spotkań.

Byłeś w wyjściowej jedenastce w 11 z 12 meczów tego sezonu, także w tych wygranych. Jak oceniasz swoją grę i jaki był najbardziej pamiętny moment?
- Najbardziej pamiętny był zwycięski gol w meczu z Watfordem i ciężar, z jaki nas spadł po tym wyniku. To było fantastyczne uczucie, ponieważ ciężko pracowaliśmy i w końcu to przyniosło efekty. Jestem zadowolony ze swojej gry. Myślę, że wnoszę dobre rzeczy do drużyny. Oczywiście chciałbym dołożyć kilka goli i asyst, ale jako zespół byliśmy solidni i zwarci, a ja odegrałem w tym swoją rolę.

To chyba nie przypadek, że oba mecze wygraliście na St. James’ Park. Fani Newcastle są znani z głośnego i lojalnego dopingu. Jak wiele to znaczy dla zawodników?
- Kibice odgrywają u nas ważną rolę. Wszyscy muszą być po tej samej stronie, żebyśmy mieli udany sezon i czuję, że kibice są dla nas naprawdę dobrzy. Myślę, że zawsze były dobre relacje między kibicami i piłkarzami, tak jest odkąd tu jestem, nawet gdy byliśmy w Championship. Ostatnio daliśmy im dwa zwycięstwa i mam nadzieję, że będziemy na tym budować.

Jesteś jednym z pierwszych piłkarzy, jakich Rafa Benitez sprowadził w 2016 roku. Jak się z nim pracuje i czy pomógł ci poprawić twoją grę?
- Na pewno. Jest bardzo spokojny, skupiony i doświadczony. Pomógł mi w mojej grze, szczególnie pod względem taktycznym. Wiele się nauczyłem przez ostatnie dwa lata. To menedżer, pod którego okiem będę się dalej rozwijał i mam nadzieję, że w tym sezonie będzie tak z całym zespołem.

Salomon Rondon dołączył do was na zasadzie wypożyczenia z West Bromwich Albion. Zdobył dwa gole w ostatnim spotkaniu z Bournemouth. Co wniósł do zespołu i czy jego gole są oznaką tego, co jeszcze przed nami?
- Był wspaniały w meczu z Bournemouth. Oczywiście zdobył obie bramki, ale nie chodzi tylko o to. Był naszym ujściem przez cały mecz, zawsze był dostępny do gry. Dla mnie, a także dla Kenedy’ego czy Jacoba Murphy’ego, Salomon jest prawdziwym celem w środku. Jeśli będziemy mu dobrze dogrywać, to jestem przekonany, że trafi do siatki. Przez cały sezon cały zespół dobrze się rozumie i było widać efekty w meczu z Bournemouth.

Wygląda na to, że wszystko idzie w dobrym kierunku dla drużyny. Straciliście tylko jednego gola w trzech meczach, zdobyliście 7 punktów. Czy jesteście podekscytowani tym?
- Panuje dobra atmosfera. Wiemy, że osiągnęliśmy jeszcze swojego celu, musimy dalej pracować i się rozwijać. To wciąż nie jest pozycja w tabeli, na której chcemy być i uważam, że mamy piłkarzy, żeby być wyżej. Dobrze się o tym rozmawia, ale musimy wyjść na boisko i to tam zrobić. Mamy przed sobą serię dobrych meczów, w których możemy zdobyć kilka punktów. Mecz z Burnley będzie trudny, zdajemy sobie z tego sprawę. Jednak koncentrujemy się na tym, żeby tam pojechać i wrócić z trzema punktami.

Krótkoterminowym celem jest oddalenie się od strefy spadkowej. Gracie z Burnley, które jest tuż za wami. Jakiego rodzaju spotkanie będziemy oglądać na Turf Moor?
- Turf Moor to trudny teren, wszyscy o tym wiedzą. To będzie zacięty mecz, ale nie możemy się już doczekać. Jesteśmy na fali wznoszącej, jeśli chodzi o ostatnie wyniki, więc pojedziemy tam pewni siebie. Myślę, że to będzie mecz dobrej jakości.

Jaki cel wyznaczyliście sobie w tym sezonie? I co możecie osiągnąć?
- Głównym celem jest utrzymanie się w Premier League. Kiedy to osiągniemy, to spojrzymy na wyższe cele, ale przede wszystkim nie możemy za daleko wybiegać myślami. Jak na razie celem jest utrzymanie. W zeszłym sezonie, gdy osiągnęliśmy granicę 40 punktów i wiedzieliśmy, że jesteśmy bezpieczni, to wtedy spojrzeliśmy w górę tabeli, żeby zobaczyć, jak wysoko możemy zakończyć sezon.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Chelsea - Newcastle

Premier League

27.10.2024, 15:00

Stamford Bridge

Następny mecz: Newcastle - Chelsea VS

Puchar Ligi

30.10.2024, 20:45

St. James’ Park

Terminarz 30.10 Chelsea (d)02.11 Arsenal (d)10.11 Nottm Forest (w)25.11 West Ham (d)30.11 C Palace (w)04.12 Liverpool (d) 
Tabela 1. Man City 9 232. Liverpool 9 223. Arsenal 9 184. Aston Villa 9 185. Chelsea 9 176. Brighton 9 16

Z obozu rywala

Adam Lallana po zakończeniu sezonu opuści Brighton & Hove Albion, w którym spędził ostatnie cztery lata.

Andoni Iraola przedłużył kontrakt z Bournemouth do końca sezonu 2025/26. Baskijski szkoleniowiec prowadzi Wisienki od czerwca 2023 roku.

Odwołanie Nottingham Forest od decyzji o odjęciu czterech punktów za złamanie zasad finansowych zostało odrzucone.

West Ham United potwierdził, że David Moyes opuści klub po zakończeniu sezonu, gdy wygaśnie jego kontrakt.

Phil Foden odebrał nagrodę dla najlepszego piłkarza sezonu przyznawaną przez Związek Dziennikarzy Piłkarskich.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl