Thauvin: Popełniałem błędy
Thauvin trafił do Newcastle w lecie 2015 roku z Marsylii. W pół sezonu zagrał w 16 meczach i zdobył 1 gola, ale już w styczniu 2016 roku wrócił na wypożyczenie do Marsylii, gdzie spędził półtora roku, po czym został tam sprzedany na stałe.
25-latek odbudował się tam na tyle, że pojechał z reprezentacją Francji na Mundial w Rosji i chociaż zagrał tam tylko minutę, to może dopisać do swoich sukcesów tytuł Mistrza Świata.
- Podjąłem kilka złych decyzji. Mogę powiedzieć, że dzisiaj mam więcej doradców i dzięki temu łatwiej jest mi czuć się dobrze - mówi Thauvin.
- Wszystko jest znacznie łatwiejsze. W przeszłości dokonywałem złych wyborów, a nie miałem wtedy nikogo, kto mógłby mi pomóc i dlatego popełniałem błędy.
- Być może w Newcastle mógłbym zostać dłużej i może zdobyłbym miejsce w zespole, ale nie myślałem o tym. Powiedziałem sobie, że nie gram i chce odejść, wrócić do Marsylii.
- Tam myślałem, że moja kariera się spier****ła. Pewnego wieczoru wróciłem do domu i powiedziałem mojej dziewczynie, że to tyle, to koniec.
- Nie grałem w Newcastle. Byłem zgubiony w tym klubie, nikt ze mną nie rozmawiał. Mój telefon nigdy nie dzwonił. Miałem tylko moją rodzinę i moją dziewczynę.
- Wtedy postanowiłem złapać byka za rogi i powiedziałem: „Wracam do Marsylii i zapracuję na swoje nazwisko”. I tak właśnie się stało.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.