Murphy wspiera Kenedy’ego
- W dziewięciu na dziesięć przypadków, Kenedy wykorzystuje rzuty karne. Jednak po tym, jak ten mecz się potoczył, Cardiff może mówić o odrobinie szczęścia - mówi Murphy.
- Jesteśmy rozczarowani. Kenedy to wspaniały piłkarz, ale takie rzeczy zdarzają się nawet najlepszym piłkarzom. Jestem przekonany, że się nie załamie i znów powalczy.
- Do momentu z rzutem karnym, uznałbym jeden punkty za dobry wynik. Jednak kiedy jesteś tak blisko zdobycia trzech punktów, to w szatni nie jest wesoło.
- Chłopcy pokazali wspaniały charakter i walkę. Ciężko grało się w dziesiątkę, ale chłopcy trzymali się razem i zdobyliśmy punkt. Chodzi o to, żeby wszędzie zdobywać punkty.
Murphy wszedł do gry w 70 minucie i przez 8 minut przebywał na boisku razem ze swoim bratem Joshem. To drugi przypadek w historii Premier League, żeby bracia bliźniacy stają naprzeciwko siebie. Pierwsi byli bracia Keane: Michael oraz Will.
Murphy dodaje: To było naprawdę dobre. Jesteśmy drugą parą bliźniaków, która to zrobiła, ale jesteśmy pierwszymi bliźniakami jednojajowymi, więc dobrze jest się zapisać w historii.
- To powód do dumy dla naszej rodziny, dla mnie oraz dla Josha i cieszę się, że to się stało. Dobrze jest się zmierzyć z bratem i szkoda, że przeniósł się na drugie skrzydło, ponieważ to byłaby dobra walka.
Komentarze | 1
BonnyLad napisał:19.08.18, 21:57Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.