Mbemba piłkarzem Porto
23-letni obrońca już jakiś czas temu otrzymał pozwolenie od klubu z St. James’ Park na rozmowy z Porto. Uzgodnił warunki kontraktu i przeszedł testy medyczne.
Rozmowy między klubami ciągnęły się bardzo długo, ale w końcu Newcastle wyraziło zgodę na sprzedaż piłkarza, dla którego Rafa Benitez nie widział miejsca w składzie.
Po przenosinach do Porto, Mbemba powiedział: - Dam z siebie wszystko w tej koszulce. To dla mnie ogromne szczęście. Wszyscy znają FC Porto, wielki klub.
- Pamiętam, gdy byłem jeszcze w Afryce, to widziałem jak Porto wygrywa Ligę Mistrzów i pamiętam świetnych piłkarzy, jacy tu grali. Bardzo się cieszę z dołączenia do FC Porto.
Z kolei na Twitterze napisał: - Dziękuję wszystkim kibicom NUFC za miłość, jaką im okazali! Nigdy tego nie zapomnę!
Mbemba trafił do Newcastle w lipcu 2015 roku z Anderlechtu. W przeciągu trzech lat wystąpił w 59 meczach Srok i zdobył jednego gola, na zakończenie sezonu 2016/17 w Championship.
Już wkrótce może zgrać przeciwko United, ponieważ 28 lipca Porto i Newcastle zmierzą się w towarzyskim spotkaniu na Estadio do Dragao.
Komentarze | 5
Mateusz napisał:23.07.18, 22:14Zrobi karierę i będzie żal.
Gregor napisał:23.07.18, 22:49W anglii ciezko sie gra. To trudna liga. Wiekszosc pilkarzy co wymiata w slabszych ligach tutaj noe dawalo sobie rady.
AdeptusNewcastlus napisał:23.07.18, 23:00W PremierLeague niestety nie zabłysnął ale powinien dać rade w Portugalii bo to mniej wiecej ten sam poziom sportowy co w Belgii.
BonnyLad napisał:24.07.18, 00:12Tyle tam razy latał po transfer, że już powinien biegle językiem władać.
szelkoko napisał:24.07.18, 00:26bardzo dobry obrońca, nigdy nas nie zawiódł, zawsze grał na solidnym/dobrym poziomie, po prostu nigdy nie dostal wiecej szans od nikogo, jeszcze rozjebie w Porto ide o zaklad
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
Adam Lallana po zakończeniu sezonu opuści Brighton & Hove Albion, w którym spędził ostatnie cztery lata.
West Ham United potwierdził, że David Moyes opuści klub po zakończeniu sezonu, gdy wygaśnie jego kontrakt.
