Fernandez zmotywowany
20-letni skrzydłowy jest ważną postacią w zespole Srok do lat 23, z którą pod koniec zeszłego sezonu triumfował w Northumberland Senior Cup i Hong Kong Citi Soccer Sevens. Podczas azjatyckiego turnieju został wybrany najlepszym zawodnikiem zawodów.
Jeszcze w marcu zagrał swój pierwszy mecz w pierwszym zespole Newcastle, gdy Sroki zagrały towarzysko z Royalem Antwerp w Hiszpanii. Tam też zaprezentował się z dobrej strony.
- Ważną rzeczą jest drużyna, ale jeśli możesz dostać coś indywidualnie, jak zaliczenie debiutu w meczu towarzyskim czy otrzymanie nagrody dla najlepszego zawodnika turnieju, to jest to motywacja do dalszej ciężkiej pracy - mówi Fernandez.
- Wygraliśmy w Hong Kongu, wygraliśmy turniej, a ja zostałem wybrany najlepszym piłkarzem turnieju, więc bardzo mnie to cieszy. Czułem, że gram dość dobrze.
- Nie było wielu piłkarzy na boisku, które było duże, więc było to dobre dla mojego stylu gry. Wygraliśmy coś na koniec sezonu. Brak trofeum na koniec, to nie byłoby najlepsze uczucie. To daje ci sporo pewności siebie przed nowym sezonem.
Fernandez trafił do Newcastle na początku 2017 roku. W sezonie 2017/19 zagrał w 30 meczach drużyny do lat 23 i zdobył jednego gola. W Anglii czuje się coraz lepiej.
Hiszpan dodaje: - Przyzwyczajam się do angielskiej piłki, a jak wiele razy mówiłem, w Hiszpanii gra się trochę inaczej. Jednak myślę, że zaczynam się dostosowywać do takich rzeczy jak wślizgi, co jest dla mnie dobre. Czuję się pewniejszy siebie, bo doświadczyłem tu wiele rzeczy.
- Dzięki temu można próbować różnych rzeczy, wcześniej starałem się grać prościej, ale wraz z większą pewnością siebie, można spróbować rzeczy, które się lubi, a których się wcześniej nie robiło, ponieważ brakowało pewności.
O swoich wakacjach, które dobiegły końca, powiedział: - Starałem się trochę odłączyć od piłki, bo to był trudny sezon, z wieloma meczami, ale też starałem się popracować.
- Chcę uzyskać jak najlepszy poziom pewności siebie i kondycji, żeby być przygotowanym na początek sezonu. Będę starał się grać jak najlepiej i zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.