Lascelles: To mnie denerwowało
- Gdy jesteś kapitanem tego zespołu, to niemiło jest słyszeć „ten zespół nie jest wystarczająco dobry” czy „potrzebujecie lepszych piłkarzy”. To mnie denerwowało - mówi Lascelles.
- Znam tych chłopców i wiem, jak dobrzy są. Nie tylko to, wiem też, że dadzą z siebie 110 procent dla tego herbu i dlatego nie musieliśmy się martwić spadkiem.
- Na pięć meczów przed końcem byliśmy bezpieczni i w środku tabeli. Ci chłopcy mają wiele w sobie i jestem bardzo zadowolony, że pokazaliśmy tym, którzy w nas wątpili, iż są w błędzie.
O zakończonym sezonie powiedział: - Naszym celem było utrzymanie się w lidze i nabranie doświadczenia w Premier League, ale zrobiliśmy znacznie więcej.
- Zapewniając sobie utrzymanie na 5 kolejek przed końcem, mieliśmy nowy cel i chcieliśmy zobaczyć, jak daleko możemy zajść. W czterech meczach, które nam zostały, nie udało nam się osiągnąć tych celów.
- Jednak zakończyliśmy sezon w pozytywnym stylu. Jeśli o mnie chodzi, to ogólnie był to niesamowity sezon, dla mnie osobiście, a co ważnie, również dla klubu.
Zawodnicy Newcastle mogli liczyć na wsparcie kibiców, którzy w każdym meczu zapełniali St. James’ Park i licznie stawiali się na wyjazdowych meczach.
- Poświęcili wiele czasu i włożyli wiele wysiłku w dopingowanie nas - dodaje kapitan.
- Naprawdę nas doceniają i chcę, żeby wiedzieli, jak bardzo my ich doceniamy. Nie mogę im wystarczająco podziękować. Mam nadzieję, że damy im kolejny pozytywny sezon.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.