Trener Australii krytykuje Newcastle
Good doznał kontuzji podczas debiutu w reprezentacji Australii w spotkaniu z Ekwadorem. Niestety uraz okazał się na tyle poważny, że młody defensor nie zagrał już tym sezonie dla Dundee United, do którego był wypożyczony.
Mimo wszystko znalazł się we wstępnej kadrze Australii na Mundial, ale pomimo ciężkiej pracy z lekarzami reprezentacji nie było szans na to, by pojechał do Brazylii.
- Chcieliśmy stworzyć Curtisowi szansę i brawa dla niego, ponieważ naprawdę ciężko pracował i robił wszystko, o co poprosił go sztab medyczny - mówi Postecoglou.
- Testowaliśmy go, ale on nie zdołał wrócić na taki poziom, na jaki chciał, więc mądrą decyzją było odesłanie go do domu, by raz na zawsze załatwił sprawy z tą kontuzją.
- Mógł odegrać ważną rolę na Mistrzostwach Świata, więc chciałem mu dać szansę. Jednak jedyna rzecz jaką wiemy, to fakt, że prawdopodobnie jego kontuzja nie była odpowiednio leczona.
- Miał trzy czy cztery próby powrotu, co sugeruje mi, że prawdopodobnie coś trzeba z tym zrobić, a jego klub musi się temu pilniej przyjrzeć, by naprawdę dowiedzieć się jaki jest problem.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.